W 2018 roku centralne ogrzewanie pojawiło się w 22 budynkach. Przyniosło to wymierne efekty.
- Likwidacja tysiąca pieców, bo czasem na mieszkanie przypadały dwa piece, wskazuje, że po pierwsze nie ma już komórek z węglem, nie trzeba tego węgla nosić, no i tym węglem palić. Często nieumiejętne palenie węglem powodowało ogromne chmury gryzącego dymu. Teraz to się skończyło. Jest czysto. Mieszkańcy sobie na kaloryferze ustawiają taką temperaturę jaką chcą mieć w pomieszczeniach i o nic innego się nie muszą martwić - powiedział nam Rafał Łysy z Urzędu Miejskiego w Sosnowcu.
Jeszcze w tym roku na Juliuszu do sieci ciepłowniczej podpiętych zostanie 6 budynków, a w kolejnym roku 13 następnych.
To pozwoli na likwidację ok. 340 pieców węglowych.
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]"