Miniony sezon Pucharu Świata w skokach okazał się bardzo udany dla polskich skoczków. Kamil Stoch zakończył turniej na 14. pozycji, a Piotr Żyła zajął 6. lokatę. Z kolei Dawid Kubacki uplasował się tuż za podium, ale w końcówce zawodów nagle się wycofał. Było to spowodowane stanem zdrowia jego żony, Marty, która trafiła pod opiekę lekarzy w Śląskim Centrum Chorób Serca w Zabrzu.
Kubacki nie był jedynym nieobecnym podczas finału Pucharu Świata w Planicy. Zabrakło też Adama Małysza. Kibice momentalnie zaczęli zastanawiać się, co było tego powodem. Choć Polskiego Związku Narciarskiego na co dzień ma na głowie mnóstwo
obowiązków, zawsze starał się towarzyszyć skoczkom podczas rywalizacji. Dlatego jego nieobecność wzbudziła tyle pytań. Duża część osób spekulowała, że może chodzić o jego stan zdrowia.
Adam Małysz jest w trakcie badań. Na jego zdrowiu odbija się stres
W rozmowie z "Przeglądem Sportowym" Małysz przyznał, że nie pojawił się w Planicy ze względu na problemy zdrowotne. Były sportowiec aktualnie jest w trakcie badań. Podkreślił, że duży wpływ na jego organizm ma intensywna praca i stres z nią związany.
"Dzisiaj świat kręci się wokół nerwów i emocji. To ma wpływ na ludzi. Wiem, że sobie poradzę, ale to kosztuje sporo stresu i to się odbija na zdrowiu" - podkreślił Małysz.
Listen on Spreaker.