Firma Millenium Inwestycje, znana w Katowicach m.in. z budowy osiedla Bażantowo, chce postawić w Kostuchnie wieżowiec. Mieszkańcom nie podoba się plan dewelopera i zapowiadają protest przeciwko budowie.
Wieżowiec w Katowicach Kostuchnie ma dominować
Millenium Inwestycje nie po raz pierwszy inwestuje w katowickiej Kostuchnie. Deweloper wybudował tu Osiedle Bażantowo, dołączył centrum handlowo-usługowe i halę sportową. Teraz planuje postawić wieżowiec przy ul. Hierowskiego. Tuż obok domków fińskich, między Lidlem a własną siedzibą.
Blok ma być wysoki na 56,5 metra i mieć 18 kondygnacji naziemnych. I choć okolicznych mieszkańców ten pomysł szokuje, plan zagospodarowania przestrzennego z 2007 roku dopuszcza taką budowę. W dokumencie zaznaczono, że wielorodzinna zabudowa na tej działce ma mieć wysokość powyżej 25 metrów i ma być "dominantą architektoniczną".
Mieszkańcy protestują, bo są przeciwni budowie wieżowca
Mieszkańcy protestują przeciwko planom dewelopera. Niemal co drugi dom w pobliżu działki ma wywieszony na bramie baner "Nie dla wieżowców przy Hierowskiego".
- Miasto w ogóle nie dba o komunikację w tej okolicy. Miał być tramwaj, dalej go nie ma. Córka ma tylko dwa autobusy na centrum, samochodem nie lepiej, bo drogi zakorkowane. A do tego chcą jeszcze postawić wieżowiec, żeby było jeszcze gorzej - dodaje pan Mariusz, mieszkaniec Kostuchny.
Mieszkańców wspiera katowicki radny, Adam Lejman-Gąska. W tej sprawie zwrócił się do prezydenta miasta Marcina Krupy w interpelacji, prosząc o spotkanie władzy z mieszkańcami.
- Nie wiem, jakie były przesłanki takiego zapisu w planie 15 lat temu. Patrząc na to dzisiaj w mojej opinii jest on nie do przyjęcia. Po pierwsze, taka budowa zniszczy obraz dzielnicy, w której przeważa zabudowa jednorodzinna. Po drugie, wyjazd z tej działki na sąsiadujące ulice Hierowskiego i Zabłockiego w całości je sparaliżuje - mówi radny Lejman-Gąska.
Tak wygląda okolica, w której ma powstać wieżowiec w Kostuchnie
Zobacz zdjęcia z protestem mieszkańców
Plany budowy wieżowca na spotkaniu mieszkańców
Swój udział ma proteście ma też stowarzyszenie Mieszkańcy dla Katowic, które w piątek 28 października organizuje spotkanie w sprawie budowy z mieszkańcami Kostuchny.
- Jesteśmy przeciwni tej inwestycji, ponieważ opiera się ona na błędzie w planie zagospodarowania. Nie określono tam maksymalnej wysokości budowy - tłumaczy Grażyna Szczurkowska z stowarzyszenia Mieszkańcy dla Katowic.
Radny Lejman-Gąska dodaje, że problemem mogą stać się miejsca w przedszkolach i szkołach. Przy takim na napływie mieszkańców może zabraknąć miejsc w pobliskich placówkach.
- Szkoła nr 27 i przedszkole nr 19 już mają problem z liczbą dzieci, a szkoła w Podlesiu jest przepełniona - dodaje radny.
Zapytaliśmy o sprawę Urząd Miasta. Do momentu publikacji artykułu nie otrzymaliśmy odpowiedzi.