Mieszkanie Częstochowy okradł maszyny budowlane. Teraz trafił do aresztu
W ubiegły czwartek, 19 stycznia, policjanci z Częstochowy otrzymali zgłoszenie o włamaniu do dwóch maszyn na placu budowy na Mirowie.
Jak się okazało: złodziej skradł z nich układy wydechowe, a także paliwo. Ponadto uszkodził okradzioną przez siebie koparkę i ładowarkę. Właściciel wycenił wartość strat na kwotę blisko 90 tys. złotych.
Mundurowych udało się dotrzeć do sprawcy tego włamania. W mieszkaniu 28-letniego mieszkańca Częstochowy znaleźli wszystkie skradzione przedmioty.
Mężczyzna usłyszał prokuratorskie zarzuty kradzieży z włamaniem, za które grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
Ponadto mieszkaniec Częstochowy był już wcześniej karany za tego typu przestępstwa i działał w warunkach recydywy. Dlatego też grozi mu kara więzienia podwyższona o połowę. Na wniosek prokuratora, decyzją sądu, 28-latek trafił do aresztu na dwa miesiące.