Jak przekonują organizatorzy, akcja ma na celu promowanie biegania jako jednej z najlepszych form aktywności fizycznej, a także zwrócenie uwagi na jedną z pereł architektonicznych jaką jest zabrzańska Wieża Ciśnień.
- W pierwszej edycji biegu na wieżę wystartowało ponad 100 zawodników, w tym roku stwierdziliśmy, że trzeba zrobić coś innego. A ponieważ wieczorem wieża jest przepięknie oświetlona to postanowiliśmy biegać po zmroku stąd nazwa tegorocznej edycji: Cisnymy na wieża po ćmoku - mówi Adam Bieniek współorganizator biegu.
Zawodnicy będą mieli do pokonania 7 pięter wieży czyli 140 schodów. W ubiegłym roku rywalizację wygrał mieszkaniec... Wrocławia. Obecność mieszkańców podczas biegu i doping mile widziany.
Ola Grochowska