Zbiórka przerosła oczekiwania samych organizatorów. W ciągu całego weekendu zebrano kilkanaście ton kartonów z najpotrzebniejszymi rzeczami, a to nadal nie koniec. Już dzisiaj (28.02) od samego rana Chorzowianie przynoszą kolejne reklamówki i kartony, w których znajduje się na prawdę wiele rzeczy. Zapytaliśmy kilka osób co ze sobą przynieśli:
- Żywność, leki przeciwbólowe, ręczniki, pościel - mówi jedna z mieszkanek Chorzowa
Inna dodaje:
- Mleko, kaszki dla dzieci, pieluchy bo wiem, że teraz to jest potrzebne
Na zbiórce pojawiło się również starsze małżeństwo, które przyniosło ze sobą aż cztery reklamówki
- Środki do higieny osobistej. Zadzwoniliśmy wcześniej, aby się dowiedzieć co jest dokładnie potrzebne. Mamy tutaj pampersy, podpaski, wkładki higieniczne, chusteczki nawilżające
Mieszkańcy miasta pokazali jak ogromne mają serca i na co ich stać. Pomoc jednak, mimo ogromnej ilości kartonów, nadal jest potrzebna.
Jak dodaje Marta Jakubczyk Dyrektor Centrum Integracji Międzypokoleniowej:
- Potrzebujemy nową odzież. Używanej już nie zbieramy, bo mamy jej na prawdę dużo, jeśli już to tylko nowa. Ale co jest ważniejsze. Potrzebne są medykamenty tzn. leki przeciwbólowe i przeciwgorączkowe, plastry i bandaże, środki do odkażania, woda utleniona. Dostajemy też zgłoszenia od ludzi, którzy zaoferowali jakąś swoją przestrzeń, że potrzebne są łóżka polowe i materace, poza tym kołdry, najlepiej z pościelami.
Podczas zbiórki pracuje wielu wolontariuszy, którzy poświęcają swój wolny czas na pakowanie i segregowanie rzeczy. Nie brakuje także i tych chętnych, którzy oferują transport kartonów do magazynów.
Osoby, które nadal chcą w jakiś sposób pomóc czy to poprzez zgłoszenie się do wolontariatu czy zaoferowanie domu tymczasowego mogą zgłaszać się do Centrum Integracji Międzypokoleniowej. Tam zostaną zebrane ich dane oraz przekazane do Centrum Aktywizacji. Obie jednostki są w stałym kontakcie i współpracują ze sobą, a także wymieniają się informacjami. Również osoby z Ukrainy powinny zgłosić się do któregoś z tych miejsc, aby mieć pod kontrolą przybywającą ilość osób do miasta, tak, by każdy otrzymał odpowiednią pomoc i bazę noclegową.
Z naszych informacji wynika, że w Chorzowie pojawiły się już pierwsze osoby, które tymczasowo zamieszkały z niektórymi mieszkańcami miasta.