Centrum dowodzenia miał na balkonie. 34-letni haker z Ukrainy zatrzymany przez służby

2025-10-13 11:40

Policjanci z Katowic odnieśli kolejny sukces w walce z cyberprzestępczością. W województwie mazowieckim zatrzymali 34-letniego obywatela Ukrainy, który jest podejrzany o udział w serii oszustw metodą „na BLIK”. W jego mieszkaniu odkryto sprzęt służący do łamania haseł. Mężczyzna najbliższe miesiące spędzi w areszcie.

Centrum dowodzenia miał na balkonie. 34-letni haker z Ukrainy zatrzymany przez służby

i

Autor: Archiwum/ Materiały prasowe Centrum dowodzenia miał na balkonie. 34-letni haker z Ukrainy zatrzymany przez służby

unkcjonariusze z Wydziału do walki z Przestępczością Gospodarczą katowickiej komendy nie zwalniają tempa. Ich praca koncentruje się na zwalczaniu coraz powszechniejszych zagrożeń w sieci, a jednym z nich jest cyberprzestępczość. To właśnie dzięki ich działaniom udało się namierzyć i zatrzymać osobę, która mogła być kluczowym ogniwem w łańcuchu oszustw internetowych, dotykających Polaków w całym kraju.

Kryminalni z Katowic wpadli na trop mężczyzny, który miał mieć związek z licznymi oszustwami metodą „na BLIK”. Co ciekawe, choć sprawę prowadzili śląscy policjanci, ich ustalenia doprowadziły ich aż do województwa mazowieckiego.

Miał na balkonie małe centrum dowodzenia

Podczas przeszukania jednego z mieszkań na terenie województwa mazowieckiego policjanci dokonali zaskakującego odkrycia. Na pozór niewinnie wyglądający balkon skrywał prawdziwe centrum operacyjne oszusta. Funkcjonariusze odnaleźli tam sprzęt służący do pozyskiwania i łamania haseł do kont w mediach społecznościowych. Wśród zabezpieczonych przedmiotów znalazły się:

  • modemy internetowe,
  • routery WiFi,
  • liczne karty SIM.

Jak wynika z ustaleń śledczych, to właśnie przy użyciu tych urządzeń dochodziło do przełamywania zabezpieczeń na kontach społecznościowych. Po uzyskaniu dostępu oszuści mogli podszywać się pod właścicieli profili i wyłudzać pieniądze od ich znajomych, wykorzystując popularną metodę płatności.

Jak działają oszuści "na BLIK"?

Mechanizm oszustwa „na BLIK” jest prosty, ale bardzo skuteczny. Przestępca, po włamaniu się na konto na portalu społecznościowym, rozsyła do znajomych ofiary wiadomości z prośbą o szybką pożyczkę. Tłumaczy się nagłą potrzebą, brakiem gotówki przy kasie czy problemem z kartą. Następnie prosi o podanie kodu BLIK, obiecując natychmiastowy zwrot pieniędzy. Niczego nieświadomi znajomi, chcąc pomóc, przekazują kod, który oszust natychmiast wykorzystuje do wypłaty gotówki z bankomatu. W ten sposób ofiarami stają się zarówno osoba, której konto przejęto, jak i jej znajomi, którzy stracili pieniądze.

34-latek w areszcie. Grozi mu więzienie

Zatrzymany 34-letni obywatel Ukrainy został doprowadzony do Prokuratury Rejonowej Katowice-Południe. Tam usłyszał zarzuty dotyczące bezprawnego uzyskania informacji. Na wniosek prokuratora, sąd podjął decyzję o zastosowaniu wobec niego środka zapobiegawczego. Najbliższe trzy miesiące spędzi w tymczasowym areszcie.

To jednak może nie być koniec jego problemów. Śledczy podkreślają, że sprawa jest rozwojowa i niewykluczone, że w toku dalszego postępowania mężczyzna usłyszy kolejne zarzuty. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara do 2 lat więzienia.

Śląsk Radio ESKA Google News