Cementownia Grodziec od lat straszy mieszkańców Będzina. Teraz będzie wizytówką miasta

Cementownia Grodziec odzyska należny blask? Jest na to szansa

Cementownia Grodziec powstała w 1857 roku. Została uruchomiona przez Jana Ciechanowskiego. Działała do drugiej połowy XX wieku. Została jednak w końcu zamknięta na skutek szkód górniczych (nastąpiło to w 1979). Od lat ten historyczny obiekt (w 2021 zabudowa została wpisana do rejestru zabytków) niszczeje i straszy. Kusi jedynie poszukiwaczy przygód oraz amatorów fotografii industrialnej. Wstęp na jej teren jest zabroniony.

W przeszłości nie raz można było usłyszeć, że to miejsce zostanie odbudowane i w końcu stanie się prawdziwą wizytówką Będzina. Być może w końcu to nastąpi. Prezydent Łukasz Komoniewski zapowiedział, że Cementowania Grodziec zyska, po latach, drugie życie. 

– Już w listopadzie ubiegłego roku, jako miasto Będzin, złożyliśmy wniosek na 94 mln zł i przyznanie unijnych środków dla naszej Cementowni Grodziec. A przygotowanie dokumentacji rozpoczęło się kilka miesięcy wcześniej. To rekordowa kwota na wielki projekt – informuje, w mediach społecznościowych, Łukasz Komoniewski, prezydent miasta. 

Cementownia Grodziec na zdjęciach:

Plany są takie, żeby cementownia w ciągu najbliższych lat stała się ośrodkiem lokalnego życia społecznego i gospodarczego. 

– Pierwszy etap rewitalizacji zakłada m.in.: przekształcenie historycznego obiektu w Miejskie Centrum Kultury i Animacji. Powstanie tu m.in. kino plenerowe, sala teatralna, sala taneczno-gimnastyczna, biblioteka z czytelnią, restauracja – dodaje Łukasz Komoniewski. 

W drugim etapie miałoby powstać z kolei Muzeum Przemysłu, a także sala konferencyjna.

Kiedy można spodziewać się rozstrzygnięć w sprawie wspomnianego finansowania? Być może nastąpi to już w połowie roku.