Komu postawiono zarzuty z Urzędu Miasta Chorzów?
Prokuratura Okręgowa w Chorzowie przekazała, że postawiła kolejne zarzuty w związku ze śledztwem dotyczącym nieprawidłowości w chorzowskim urzędzie miasta.
Z ustaleń śledztwa wynika, że przeprowadzone w styczniu 2018 r. wybory do Chorzowskiej Rady Seniorów na kadencję 2018-2020 zostały sfałszowane. Sfałszowania wyniku wyborów dokonano poprzez dopisanie do spisu wyborców osób, które w rzeczywistości nie brały udziału w głosowaniu i oddaniu w ich imieniu głosów na wskazaną osobę - przekazała Prokura Okręgowa w Katowicach.
Prokuratura postawiła zarzuty pięciu podejrzanym, które są związane ze sfałszowaniem wyników wyborów do Chorzowskiej Rady Seniorów na kadencję 2018-2020 oraz poświadczenia nieprawdy w protokole z posiedzenia wyborczego.
Wśród osób, którym postawiono zarzuty jest Waldemar K., chorzowski radny w latach 2010-2024. Samorządowiec poproszony o komentarzach, zwrócił uwagę na jeden detal.
Sprawa jest zemstą ze strony byłej współpracowniczki prezydenta - powiedział dla "Dziennika Zachodniego" Waldemar K.
Współpracowniczką policja miała zająć się na wniosek samego radnego, a ona jakoby w zemście miała teraz pomawiać byłego przewodniczącego.
Jaka kara grozi byłym urzędnikom?
Wobec podejrzanych zastosowano środki zapobiegawcze w postaci dozoru polegającego na zakazie kontaktowania się z określonymi osobami oraz poręczenia majątkowego w wysokości dostosowanej do sytuacji majątkowej każdego z podejrzanych.
Przypomnijmy, że na nadzorowane przez Prokuraturę Okręgową w Katowicach śledztwo składa się wiele wątków. Wcześniej prokurator przedstawił zarzuty dwóm osobom. Były to zarzuty o charakterze korupcyjnym oraz zarzut dotyczący przekroczenia uprawnień przez jednego z urzędników zatrudnionych w Urzędzie Miasta Chorzów.
Przestępstwo przekroczenia uprawień i niedopełnienia obowiązków przez funkcjonariusza publicznego zagrożone jest karą pobawienia wolności do lat 3, z kolei poświadczenie przez funkcjonariusza publicznego nieprawdy w wystawianym dokumencie karą pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5 - podsumowuje prokuratura okręgowa.