Przemysław Babiarz zawieszony. Chodzi o niestosowny komentarz
Po "skandalicznych słowach Przemysława Babiarza", który komentował otwarcie igrzysk olimpijskich w Paryżu, został on zawieszony w obowiązkach służbowych i nie będzie komentował zmagań podczas tych igrzysk - przekazała w sobotnim komunikacie Telewizja Polska.
Komunikat wydany przez TVP dotyczy dwuznacznego komentarza Babiarza, podczas otwarcia IO w Paryżu. Komentator powiedział wówczas, że „Świat bez nieba, narodów, religii i to jest wizja tego pokoju, który wszystkich ma ogarnąć. To jest wizja komunizmu, niestety".
Do sprawy odniósł się też szef KRRiT Maciej Świrski. "Nakazałem wszczęcie postępowania wyjaśniającego w sprawie zawieszenia red. Przemysława Babiarza pod kątem sprawdzenia czy nie naruszone zostało prawo do wolności wypowiedzi dziennikarza. W myśl art. 213 Konstytucji Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji stoi na straży wolności słowa, prawa do informacji oraz interesu publicznego w radiofonii i telewizji" - napisał na platformie X.
TVP zawiesiło Przemysława Babiarza. Kibice Ruchu Chorzów reagują
Decyzja Telewizji Polskiej wzbudziła kontrowersje w wielu środowiskach. Podczas niedzielnego meczu Ruchu Chorzów ze Zniczem Pruszków, kibicie Niebieskich postanowili dać upust swoim emocjom. Na stadionie Ruchu Chorzów podczas 2. kolejki wyrazili jednoznaczne poparcie dla komentatora. Na trybunach zawisł wymowny transparent.
Przemysław Babiarz - nie przepraszaj. Stop czerwonej zarazie! - brzmi jego treść.
Zdjęcie transparentu na Facebooku opublikował portal Niebiescy.pl. Pod postem nie zabrakło wymownych komentarzy. "Oczywiście że wyrzucenie Pana Babiarza jest głupota czy debilizmem jednak po co My Slonzacy mieszamy się w wojnę polsko- polską?", "Co wos obchodzą gorolskie zwady?" - czytamy.
