33-latek podejrzany o zabicie żony trafił do aresztu
Śledztwo w sprawie zabójstwa kobiety wszczęła Prokuratura Rejonowa w Sosnowcu. W piątek, 28 lutego 33-latek został doprowadzony na przesłuchanie.
Podejrzany skorzystał z prawa do odmowy składania wyjaśnień i nie zajął jasnego stanowiska – czy przyznaje się do tego czynu, czy też nie – powiedział PAP Jakub Seweryn z zespołu prasowego Prokuratury Okręgowej w Sosnowcu.
Sąd Rejonowy przychylił się do wniosku prokuratury i tymczasowo aresztował 33-latka na okres trzech miesięcy. Grozi mu od 10 lat więzienia do nawet dożywocia.
Jak zmarła 33-latka z Sosnowca?
Znane są już wyniki sekcji zwłok ofiary. Wstępne ustalenia wskazują, że do zgonu doszło na skutek ran kłutych zadanych w newralgiczne narządy ciała. Śledczy czekają na pełną pisemną opinię biegłego.
Według wstępnych informacji policja nie miała wcześniej interwencji w tym mieszkaniu. Małżonkowie mieli małe dziecko. Zostało ono zabezpieczone przez służby.
Krwawe morderstwo w centrum Sosnowca
Do tragedii doszło w środę, 26 lutego w centrum Sosnowca. Około godz. 17 miejscowe służby zostały powiadomione o awanturze w jednym z mieszkań przy ul. Wspólnej. Interwencję podjęli policjanci, którzy przy wsparciu strażaków dostali się do feralnego lokalu. Wewnątrz znaleźli leżącą na podłodze kobietę. 33-latka miała liczna rany kłute na ciele. Mimo podjętych czynności ratunkowych nie udało się przywrócić jej czynności życiowych.
W mieszkaniu nie było nikogo poza zmarłą, co wskazywało, że sprawca uciekł z miejsca zdarzenia przed przyjazdem służb. Podejrzenia padły na 33-letniego męża zmarłej kobiety. Jeszcze tego samego dnia mężczyzna został zatrzymany. Wpadł w ręce stróżów praca dzięki czujności policjanta, który przebywał na urlopie. Jego uwagę zwrócił mężczyzna, który siedział na przystanku ubrany niestosownie do pory roku.
Najmłodsi przestępcy poszukiwani przez śląską policję
Zobacz ZDJĘCIA
