To była sytuacja, która mogła napędzić bardzo dużo strachu zwłaszcza postronnym osobom. Na ulicy Świętego Pawła w Bielsku-Białej, a konkretnie na rurach ciepłowniczych, znaleziono nieprzytomnego nastolatka. Na miejsce wezwano służby, w tym karetkę pogotowia. Jak informuje portal beskidzka24.pl w tym przypadku, jeśli miało dojść do zagrożenia życia, to na szczęście szybko podjęta interwencja temu zapobiegła. Jak się bowiem okazało, nastolatek był w stanie upojenia alkoholowego i gdyby nie reakcja świadków, mogło się to w takim upale różnie skończyć.
Jak poinformowała bielska policja, młodzieniec był prawdopodobnie również pod wpływem środków odurzających, dlatego też nastolatek został zabrany do szpitala w celu wykonania dalszych badań. Jeśli to się potwierdzi, będzie miał poważne kłopoty.