Artem, kierowca z Ukrainy, szuka na Śląsku dziewczyny, która mu pomogła
Ta historia chwyta za serce. Artem, zawodowy kierowca z Ukrainy, który przejeżdżał przez Polskę w stronę Hiszpanii, wpadł w naszym kraju w tarapaty. Zostawił ciężarówkę do załadunku i wybrał się na zakupy. Okazało się, że musi pilnie wracać do pojazdu. Inaczej będzie miał kłopoty. W kryzysowej sytuacji pomogła mu nieznajoma kobieta. Teraz Artem jej szuka, żeby podziękować.
- Dziś znalazłem się w trudnej sytuacji. Dziewczyna z twojego miasta bardzo mi pomogła. Chcę ją znaleźć i podziękować jej. Możecie zamieścić takie ogłoszenie: „Dziewczyna w czarnym oplu koło Biedronki, która bardzo mi pomogła, proszę o odpowiedź. Jestem tym facetem z Ukrainy. Chciałbym Ci podziękować" - napisał Artem do administratorów strony na Facebooku "Bieruń - Sprawy z Twojego Miasta".
ZOBACZ TAKŻE: Sosnowiec: Białe płuca w centrum miasta po tygodniu zrobiły się czarne. Takie mamy powietrze [ZDJĘCIA, WIDEO]
Kierowca z Ukrainy chce podziękować dziewczynie, która mu pomogła. Pomóżmy mu ją znaleźć
Do opisywanej przez obywatela Ukrainy sytuacji doszło jeszcze pod koniec 2020 roku, a konkretnie 30 grudnia. Kierowca zostawił swoją ciężarówkę do załadunku i pojechał do miasta. Mężczyzna zrobił zakupy w Bieruniu, nagle dowiedział się, że musi pilnie odebrać samochód. Nie był w stanie dodzwonić się do żadnej korporacji taksówkarskiej, nie potrafił też zamówić Ubera. Wtedy pojawił się ktoś, kto mu pomógł. Była to nieznajoma dziewczyna z czarnego opla.
- "Dziewczyna podeszła i dowiedziała się, na czym polega problem i mnie zawiozła. W przeciwnym razie miałbym problemy. Tak się spieszyłem, że nie nawiązałem kontaktu. Proszę, podziękuj tej osobie". - napisał Artem do administratorów strony "Bieruń - Sprawy z Twojego Miasta".