Spis treści
- Najpiękniejszy zamek w Śląskiem. Blisko tysiąc lat historii
- Zamek w Ogrodzieńcu jak plan filmowy. Kręcił tu zespół Iron Maiden!
- Majestat i tragiczna historia zamku w Ogrodzieńcu
- Zamek w Ogrodzieńcu chlubą województwa śląskiego
Najpiękniejszy zamek w Śląskiem. Blisko tysiąc lat historii
Wskazanie najpiękniejszego zamku w województwie śląskim nie należy do najprostszych, choć trzeba przyznać, że wybór nie jest zbyt duży pomimo tego, że Śląskie jest drugim regionem w Polsce, co do ilości zamków. Łącznie jest ich 32. Każdy z nich wyróżnia historia i uroda, przy czym przez urodę rozumiemy nie tylko stan, w jakim są obecnie, ale też "duszę". Część obiektów, to często pozostałości po dawnej potędze zamków, inne natomiast historia oszczędziła i dziś prezentują się zjawiskowo.
Żeby wybrać ten jeden, jedyny, postanowiliśmy zapytać Chat GPT. Ten nie miał zbyt wiele wątpliwości co do zamku, który zasługuje na szczególne wyróżnienie i od razu wskazał wielki, majestatyczny Zamek w Ogrodzieńcu. To nie zaskakuje, ponieważ to miejsce często odwiedzane przez turystów, a także filmowców czy muzyków.
Zamek w Ogrodzieńcu jak plan filmowy. Kręcił tu zespół Iron Maiden!
Zanim przejdziemy do historii, zatrzymajmy się na chwilę przy zamku jako planie filmowym. Ogrodzieniec może się poszczycić tym, że kręcone były tu znane, a w niektórych przypadkach wręcz kultowe, seriale. Filmowcy-serialowcy po raz ostatni pojawili się tam w 2019 roku, kiedy kręcono sceny do adaptacji prozy Andrzeja Sapkowskiego - "Wiedźmina". Zamek Ogrodzieniec pełnił rolę Twierdzy Sodden w finałowym odcinku 1. sezonu.
"Wiedźmin" Netflixa to nie jedyna, międzynarodowa produkcja, do której zdjęcia kręcono w Ogrodzieńcu. Innym serialem są "Dwa światy". To polsko-australijski serial, do którego zdjęcia powstawały w wielu miejscach na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej, w tym m.in. w Podlesicach.
Wydaje się jednak, że najważniejszym serialem, który tam powstawał, jest kultowy "Janosik" z Markiem Perepeczko w roli głównej. Zamek posłużył jako część plenerów do tego serialu.
Na Zamku Ogrodzieniec kręcono też filmy, choć nie w jakiejś szalonej liczbie. Na plener filmowy wybierali go uznani, polscy reżyserzy. Lech Majewski nakręcił tam "Rycerza", natomiast Andrzej Wajda "Zemstę" na postawie dzieła Aleksandra Fredry.
Zamek w Ogrodzieńcu posłużył też jako plan legendarnemu, heavymetalowemu zespołowi Iron Maiden, który nagrał tam wstawkę filmową użytą w filmie koncertowym "Live After Death". Nagrany materiał wykorzystano przy utworze Hallowed Be Thy Name.
Majestat i tragiczna historia zamku w Ogrodzieńcu
Sztuczna inteligencja uzasadnia swój wybór nie tylko tym, że zamek był planem filmowym. AI mówi wprost, że to prawdziwa perła Jury Krakowsko-Częstochowskiej i jeden z najważniejszych punktów na Szlaku Orlich Gniazd. - Imponujące ruiny zamku, wzniesione w XIV wieku przez Kazimierza Wielkiego, malowniczo wkomponowano w wapienne skały na najwyższym wzniesieniu Jury. W XVI wieku, za czasów rodu Bonerów, rezydencja przepychem dorównywała nawet Wawelowi - zachwyca się ChatGPT.
Dziś zamek Ogrodzieniec to majestatyczne ruiny tworzące widok, który na długo pozostaje w pamięci. To nie tylko budowla, ale cały krajobraz, który zachwyca swoją skalą i dramatyzmem. Choć zamek został wybudowany w XIV–XV przez ród Włodków Sulimczyków, to jego pierwsze umocnienia stanęły jeszcze za panowania Bolesława Krzywoustego. Przypuszcza się, że zostały zniszczone w czasie najazdu tatarskiego w 1241 roku. W miejsce drewnianego grodu murowany zamek zbudował król Kazimierz Wielki i przekazał go w dzierżawę marszałkowi Królestwa Polskiego Przedborowi z Brzezia.
W 1387 roku Władysław Jagiełło nadał zamek Włodkowi z Charbinowic - cześnikowi krakowskiemu. Obiekt, wraz z Włodowicami, Koczurowem i fortalicją w Wiesiółce stał się własnością rodu Włodków herbu Sulima (Sulimczyków), którzy władali nim prawie 100 lat. Przez kolejne lata zamek trafiał w ręce wielu władców. W 1702 r. połowa zamku spłonęła wskutek pożaru wznieconego przez wojska szwedzkie Karola XII. Praktycznie nie podjęto się jego odbudowy. W tamtym okresie był we władaniu rodziny Męcińskich, którzy następnie odsprzedali go Tomaszowi Sariuszowi Jaklińskiemu, który nie dbając o zamek doprowadził do jego całkowitej ruiny.
Ostatni mieszkańcy wynieśli się stamtąd w około 1810 roku. Kolejny właściciel, Ludwik Kozłowski, rozbierał mury zamku by pozyskać budulec, a zabytkowe wyposażenie zamku sprzedawał Żydom.
Po 1944 roku obiekt znacjonalizowano. Prace konserwatorskie, zmierzające do zachowania zamczyska w formie trwałej ruiny i udostępnienia go zwiedzającym rozpoczęto w 1949 r., a ukończono w 1973 r.
Zamek w Ogrodzieńcu chlubą województwa śląskiego
Znajdujący się na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej zamek od lat przyciąga turystów z całej Polski. To w końcu jeden z najważniejszych obiektów tamtejszego Szlaku Orlich Gniazd. Obiekt znajduje się na najwyższym wzniesienie Jury, na wysokości 515,5 m n.p.m. z pięknym podzamczem, gdzie znajduje się zabytkowa kaplica.
Na terenie i wokół zamku w Ogrodzieńcu co roku odbywa się kilka imprez przyciągających turystów z całego regionu. Wśród nich są takie imprezy historyczno-plenerowe, jak:
- „Najazd Barbarzyńców”,
- „Międzynarodowy Turniej Rycerski”,
- Ogrodzieniecka Twierdza Światła,
- “Juromania”.
Na zamku organizowane są też imprezy z dreszczykiem, w tym wieczory z duchami i "ogrodzieniecka noc grozy". Co roku odbywa się też niezwykle popularna "Baloniada", czyli wyjątkowe wydarzenie łączące podniebne widowiska, lotnicze akrobacje i magiczne pokazy balonowe.
Zamek jest dostępny do zwiedzania przez większość roku. W sezonie zimowym jest często nieczynny. W sezonie przejściowym, w miesiącach marzec czy listopad, jest dostępny do zwiedzania, ale w skróconych godzinach ustalanych na bieżąco.
