Mikołów

45-letnia kobieta jechała "zygzakiem". Miała 3 promile i... urwane lusterko w samochodzie

Szymon Bijak

2024-01-08 8:22

Policjanci z Mikołowa zatrzymali 45-letnią kobietę, która prowadziła samochód pod wpływem alkoholu. Miała 3 promile w organizmie. Ponadto jechała nieodśnieżonym Audi i... nie miała jednego z lusterek.

Więcej z kategorii

Wypadek

Tychy: Kompletnie pijany kierowca BMW skosił znaki drogowe i latarnię, a potem dachował

Turystyka

Boże Narodzenie w Beskidach: Ostatni dzwonek, by rezerwować miejsca w pensjonatach i hotelach

Inwestycje

Blisko 20 mln zł będzie kosztować rozbudowa Śląskiego Centrum Wolności i Solidarności w Katowicach

Ratownictwo Górskie

W Wiśle powstanie całoroczna stacja ratunkowa. Wybuduje ją GOPR

Sport

Bytom stolicą biegów przełajowych. 700 biegaczek i biegaczy wzięło udział w Mistrzostwach Polski

Bez lusterka i odśnieżonych szyb. 45-latka z Mikołowa jechała "zygzakiem"

W niedzielę, 7 stycznia, tuż przed godziną 19:00 dyżurny w Komendzie Powiatowej Policji w Mikołowie otrzymał zgłoszenie o Audi, którego kierujący może być pod wpływem alkoholu. Samochód miał jechać tzw. "zygzakiem".

Pojazd szybko został namierzony przez policjantów drogówki. Za kierownicą siedziała kobieta, która, jak się okazało, była kompletnie pijana. Miała blisko 3 promile alkoholu w organizmie. To jednak nie wszystko.

Polecany artykuł:

Mniej wypadków i zabitych osób. Policja podsumowała 2023 rok na śląskich drogach

Samochód był całkowicie zaśnieżony i... nie posiadał jednego z lusterek. 45-letnia mieszkanka Mikołowa straciła już prawo jazdy, a wkrótce stanie przed sądem. Grozi jej kara nawet do dwóćh lat pozbawienia wolności.