Dramatyczna walka o życie na dziewiątym piętrze w Bielsku-Białej
Na miejsce ruszyli policjanci z Komisariatu Policji I w Bielsku-Białej. Starsi posterunkowi Mateusz Przybyła i Paweł Starczała wiedzieli, że muszą działać szybko, ale i rozważnie. Od ich spokoju, opanowania i umiejętności nawiązania kontaktu z desperatem zależało jego życie.
Gdy dotarli na miejsce, zobaczyli dramatyczną scenę – 45-latek stał na krawędzi balkonu, wpatrzony w ciemność. Widać było, że targają nim silne emocje. Pod budynkiem, zgodnie z procedurami, rozkładano już skokochrony. Każdy gest, każde słowo mogło przechylić szalę.
Policjanci rozpoczęli rozmowę. Spokojnym, pełnym troski głosem starali się dotrzeć do mężczyzny, zrozumieć jego ból i przekonać, że jest inne wyjście. On jednak wydawał się nie słyszeć, jakby był w innym świecie. Nagle, ku przerażeniu funkcjonariuszy, zaczął przesuwać się w stronę sąsiedniego balkonu.

Decyzja w ułamku sekundy
Policjanci wiedzieli, że nie mają czasu do stracenia. Jeden z policjantów, nie zważając na ryzyko, błyskawicznie wbiegł do sąsiedniego mieszkania. Z każdą sekundą rosło napięcie. 45-latek był już na granicy dwóch balkonów, balansując na krawędzi życia i śmierci.
Wtedy policjanci ruszyli do akcji. Wykorzystując moment nieuwagi, rzucili się w jego stronę i chwycili go, ściągając na bezpieczną stronę balustrady. Mężczyzna stawiał opór, był zdesperowany, ale funkcjonariuszom udało się go obezwładnić.
Po chwili do akcji wkroczył zespół ratownictwa medycznego. Mężczyzna, wstrząśnięty i wyczerpany, został przekazany pod opiekę lekarzy. Dzięki zimnej krwi, odwadze i profesjonalizmowi policjantów, udało się zapobiec niewyobrażalnej tragedii.
Ta historia to nie tylko przykład heroicznej postawy funkcjonariuszy, ale również smutne przypomnienie o problemie kryzysów psychicznych. Policja apeluje do wszystkich, którzy czują się zagubieni, samotni i bezradni, aby nie wstydzili się szukać pomocy.
Polecany artykuł:
Potrzebujesz pomocy?
Jeśli znajdujesz się w trudnej sytuacji, przeżywasz kryzys, masz myśli samobójcze - zwróć się do dyżurujących psychologów i specjalistów.
Gdzie możesz szukać pomocy?
- Całodobowe centrum Wsparcia dla osób w kryzysie emocjonalnym: 800 70 22 22
- Bezpłatny kryzysowy telefon zaufania dla dzieci i młodzieży: 116 111
- Bezpłatny kryzysowy telefon zaufania dla dorosłych: 116 123
- Dziecięcy Telefon Zaufania Rzecznika Praw Dziecka: 800 121 212
- Wsparcie dla osób po stracie bliskich - będących w żałobie: 800 108 108 T
- umbo Pomaga - pomoc dzieciom i młodzieży w żałobie: 800 111 123
- pokonackryzys.pl