Do scen jak z filmu grozy doszło w sobotę nad ranem w Opolu. Dyżurny Komendy Miejskiej Policji otrzymał zgłoszenie, które postawiło na nogi wszystkie patrole w okolicy. Informacja dotyczyła trójki młodych ludzi w wieku od 16 do 19 lat, którzy mieli być siłą przetrzymywani w samochodzie przez agresywnego mężczyznę. Liczyła się każda minuta.
Wszystko zaczęło się od pytania o jedzenie
Z ustaleń policjantów wynika, że początek tej historii był niezwykle prozaiczny. 28-letni mieszkaniec województwa śląskiego zaczepił grupę nastolatków stojących przed jednym z bloków. Mężczyzna zapytał ich o miejsce, gdzie mógłby coś zjeść. Po krótkiej rozmowie zaproponował, że podwiezie ich na miejsce.
Gdy tylko nastolatkowie wsiedli do auta, zachowanie kierowcy zmieniło się o 180 stopni. Mężczyzna stał się agresywny, a gdy przerażeni młodzi ludzie chcieli wysiąść, zaczął im grozić nożem. Dla porwanych rozpoczął się prawdziwy dramat. Byli zdani na łaskę nieobliczalnego napastnika, który woził ich po ulicach miasta.
Jeden telefon uratował im życie
Na szczęście w tej dramatycznej sytuacji jeden z nastolatków zachował zimną krew. Wykorzystując chwilę nieuwagi kierowcy, zdołał ukradkiem powiadomić policję, przekazując kluczowe informacje. Reakcja funkcjonariuszy była natychmiastowa.
Wysłany na miejsce patrol zauważył poszukiwany samochód w centrum miasta i zatrzymał go do kontroli. W środku pojazdu, oprócz kierowcy, znajdowała się przerażona trójka nastolatków. 28-latek został obezwładniony i zatrzymany na gorącym uczynku.
Co grozi sprawcy uprowadzenia?
Zatrzymany mieszkaniec województwa śląskiego trafił do policyjnego aresztu. Jak informuje Komenda Wojewódzka Policji w Opolu, istniało podejrzenie, że mężczyzna mógł znajdować się pod wpływem narkotyków. W związku z tym pobrano mu krew do badań laboratoryjnych, które mają to potwierdzić lub wykluczyć.
Za samo bezprawne pozbawienie wolności i przetrzymywanie ludzi wbrew ich woli grozi mu kara do trzech lat więzienia. Jeżeli badania potwierdzą obecność narkotyków w jego organizmie, odpowie również za jazdę pod wpływem środków odurzających. Za to przestępstwo grozi kolejna kara do 3 lat pozbawienia wolności, a także wysoka grzywna i zakaz prowadzenia pojazdów.
