Sport

20. kolejka PKO BP Ekstraklasy dla Piasta Gliwice. W rewanżu pokonał Legię Warszawę także u siebie

2025-02-09 8:45

Piast Gliwice po raz kolejny pokazał klasę, W rewanżu z Legią Warszawę nie zamierzał "oddać" pałeczki stołecznej drużynie. Już w pierwszej połowie gliwiczanie strzelili decydującego gola, dzięki czemu a wiosnę zdobyli komplet punktów.

Legia Warszawa - Piast Gliwice. Gliwiczanie ponownie triumfowali

Piast Gliwice zmierzył się z Legią Warszawa w sobotnim meczu 20. kolejki PKO Ekstraklasy. Spotkanie rozpoczęło się o godzinie 20:15 w sobotę, 8 lutego. Tym razem Piast podjął Legię u siebie. Początek spotkania zdecydowanie należał do piłkarzy stołecznej drużyny, choć nie potrafili oni postawić kropki nad i w polu karnym. Piast grał mocno cofnięty do 28. minuty, kiedy sędzia Szymon Marciniak na krótko przerwał spotkanie z powodu zadymienia po tym, jak sympatycy gliwiczan użyli środków pirotechnicznych.

"Doping" kibiców dodał piłkarzom Piasta animuszu. Od tego momentu gospodarze zagrali odważniej. W 33. minucie Erik Jirka uderzył zbyt lekko, by zaskoczyć bramkarza Legii, ale krótko potem było 1:0. W 40. minucie po dośrodkowaniu Michała Chrapka z rzutu wolnego i zgraniu głową Tomasa Huka, Kovacević odbił piłkę pod nogi Jorge Felixa, a Hiszpan nie miał problemu, by wpakować ją do siatki.

Zobaczcie zdjęcia z sobotniego meczu w galerii.

Po przerwie Legia nie dała za wygraną, ale pierwszą groźną sytuację stworzyli miejscowi. Po centrze Chrapka z rzutu wolnego główkował Miguel Munoz, a Kovacevic bronił "na raty".Potem gliwiczanie zostali zamknięci przed swoją bramką. Dwa razy strzały głową Steve'a Kapuadiego z kilku metrów zatrzymał efektownie Frantisek Plach.

Gospodarze przetrwali trudne minuty, a potem starali się trzymać piłkę daleko od własnego pola karnego. Robili to na tyle skutecznie, że słowacki bramkarz nie miał już więcej okazji do wykazania się.

Piast ma w tym sezonie patent na Legię – ogłosił stadionowy spiker po końcowym gwizdku sędziego.

Śląsk Radio ESKA Google News
Autor: