Do komisariatu policji w Katowicach przy ul. Książęcej zgłosił się kilka dni temu pewien mężczyzna. Oświadczył, że w swoim samochodzie i oknie mieszkania zauważył przestrzeliny. Ślady po strzelaniu z broni na amunikację śrutową mundurowi znaleźli również w oknie drugiego mieszkania oraz drzwiach wejściowych do klatki bloku. Straty oszacowano łącznie na kwotę prawie 4 tys. zł.
Kryminalnym udało się ustalić, że do zdarzenia doszło w nocy z 12 na 13 marca na ul. Piotrowickiej. Po kilku dniach zatrzymali 19-letniego mieszkańca osiedla. Młody mężczyzna oświadczył, że pod wpływem alkoholu bawił się śrutowym pistoletem. Trafił do policyjnego aresztu. Przyznał się do winy i złożył wyjaśnienia.
Podczas przeszukania mieszkania sprawcy policjanci znaleźli u niego amfetaminę. Młody katowiczanin odpowie za zniszczenia mienia oraz posiadanie narkotyków. Za to grozi mu kara do 5 lat więzienia. Oświadczył, że chce się dobrowolnie poddać karze.
Listen on Spreaker.