15-latek z Wodzisławia Śląskiego pobił dwie osoby. To nie koniec jego przewinień

2025-08-01 11:38

Mieszkańcy Wodzisławia Śląskiego są w szoku. 15-letni chłopak odpowie za dwa brutalne pobicia, do których doszło na terenie miasta. To jednak nie wszystko. Nastolatek próbował też zastraszyć świadków. Decyzją sądu najbliższe trzy miesiące spędzi w schronisku dla nieletnich.

15-latek z Wodzisławia Śląskiego pobił dwie osoby. To nie koniec jego przewinień

i

Autor: KMP Wodzisław Śląski/ Materiały prasowe 15-latek z Wodzisławia Śląskiego pobił dwie osoby. To nie koniec jego przewinień

Sprawa agresywnego nastolatka z Wodzisławia Śląskiego znalazła swój finał w sądzie. Policjanci zebrali mocny materiał dowodowy, który nie pozostawiał wątpliwości co do winy 15-latka. Chłopak, który dopuścił się dwóch pobić i próbował mataczyć w śledztwie, został na wniosek funkcjonariuszy umieszczony w schronisku dla nieletnich. Został zatrzymany i prosto z sali sądowej trafił do policyjnej izby dziecka.

Dwa pobicia i zastraszanie świadków. 15-latek z Wodzisławia nie miał skrupułów

Do pierwszego zdarzenia z udziałem nastolatka doszło w styczniu tego roku. Wówczas na terenie jednej z galerii handlowych w Wodzisławiu Śląskim, działając wspólnie z inną osobą, pobił 44-letniego mężczyznę. Na tym jednak nie poprzestał.

Kilka miesięcy później, na początku lipca, 15-latek ponownie zaatakował. Tym razem na ulicy Arendarskiej, wspólnie z innym znajomym, pobił kolejnego mężczyznę, 27-latka. Obaj poszkodowani w wyniku odniesionych obrażeń ciała i głowy musieli zostać przewiezieni do szpitala.

To jednak nie wszystko. Jak ustalili śledczy, nastolatek usiłował nakłonić nieletnie znajome, które były świadkami w pierwszej sprawie, do złożenia fałszywych zeznań. Chciał, by zataiły tożsamość drugiego sprawcy, aby ten mógł uniknąć odpowiedzialności karnej. W ten sposób próbował utrudnić policyjne postępowanie.

Poszukiwani młodociani przestępcy

Rozpoznajesz ich? Zobacz zdjęcia

Surowa kara dla 15-letniego agresora

Sprawa agresora trafiła przed Sąd Rodzinny i Nieletnich. Sędzia, analizując materiał dowodowy, wziął pod uwagę "rażące lekceważenie porządku prawnego i stopień demoralizacji nieletniego". To stało się podstawą do umieszczenia nastolatka w schronisku dla nieletnich, o co od początku wnioskowali policjanci.

Decyzja zapadła natychmiast. 15-latek został zatrzymany na sali sądowej i przewieziony do policyjnej izby dziecka. W schronisku dla nieletnich spędzi najbliższe 3 miesiące.

Jak wygląda życie w schronisku dla nieletnich? To nie są wakacje

Choć schronisko dla nieletnich nie jest zakładem karnym, panuje w nim surowy rygor, który ma zapewnić bezpieczeństwo i skuteczność procesu resocjalizacji. Pobyt ma charakter izolacyjny i przygotowuje nieletniego do ewentualnego umieszczenia w zakładzie poprawczym lub powrotu do normalnego życia w społeczeństwie. Oznacza to między innymi:

  • Ograniczenia w kontaktach z otoczeniem: Odwiedziny, listy i telefony są ściśle limitowane.
  • Ścisły nadzór: Nieletni są obserwowani przez całą dobę, aby zapobiegać ucieczkom i konfliktom.
  • Program resocjalizacyjny: Każdy podopieczny ma indywidualny plan zajęć, obejmujący terapię, naukę i sport, co ma na celu zmianę jego postaw.
  • Ograniczenia w posiadaniu przedmiotów: Obowiązuje zakaz posiadania m.in. telefonów komórkowych czy innych rzeczy, które mogłyby stanowić zagrożenie.
  • Dyscyplina i regulamin: Bezwzględny obowiązek przestrzegania zasad panujących w placówce ma uczyć odpowiedzialności i szacunku dla prawa.
Śląsk Radio ESKA Google News