Do sytuacji doszło rok temu na ul. Tarnogóskiej. Sprawa obrażenia gliwickich strażników miejskich trafiła do sądu, który po rozpatrzeniu zebranych dowodów po roku podjął decyzję.
30-letni mężczyzna usiłował spożywać alkohol w miejscu publicznym. Nie zareagował na zwróconą uwagę, a kiedy przystąpiliśmy do bardziej zdecydowanych działań, skierował pod naszym adresem szereg słów powszechnie uznawanych za obraźliwe – informują strażnicy miejscy z Gliwic.
Sąd uznał, że przedstawione dowody nie budzą wątpliwości co do winy oskarżonego. W wyniku wyroku mężczyzna został ukarany grzywną w wysokości 1500 zł. Dodatkowo, zobowiązano go do pokrycia kosztów postępowania, które wynoszą łącznie 220 zł.
Zgodnie z art. 226 § 1 Kodeksu Karnego, znieważanie funkcjonariusza publicznego lub osoby do pomocy mu przybranej, podczas i w związku z pełnieniem obowiązków służbowych, stanowi przestępstwo. Za takie czyny przewiduje się grzywnę, karę ograniczenia wolności, lub nawet pozbawienie wolności do roku.
Wyrok sądu w tej sprawie jest prawomocny, co oznacza, że mężczyzna jest zobowiązany do wykonania nałożonej na niego kary. Przypomnijmy, że spożywanie alkoholu w miejscu publicznym jest zabronione i może prowadzić do konsekwencji prawnych.
Miejmy nadzieję, że ten wyrok stanowi przestrogę dla innych, aby szanować prawo i funkcjonariuszy publicznych, którzy służą społeczeństwu, wykonując swoje obowiązki służbowe.
Polecany artykuł: