Pies Krzysztofa Turzańskiego był głodzony?
Pod koniec września Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami otrzymało anonimowego maila. Z treści zgłoszenia wynikało, że na jednej z posesji w Piekarach Śląskich przebywa pies rasy golden retriver, który rzekomo jest zaniedbywany i głodzony. We wskazany adres udały się dwie inspektorki. Z informacji, które udało się im zgromadzić, wynikało, że pupil należy do zastępcy prezydenta Piekar Śląskich Krzysztofa Turzańskiego.
- Pies na pierwszy rzut oka nie wyglądał dobrze.Okazało się jednak, że golden jest już wiekowy i ma około 15 lat. Pies jest leczony, a właściciel jest w stałym kontakcie z weterynarzem. Ponadto pupil utrzymywany jest w dobrej kondycji oraz ma zapewnioną odpowiednią dietę - wyjaśnia naszej redakcji Daria Cofor z Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami w Radzionkowie.
Inspektorka TOZ w Radzionkowie dodaje, że zgłoszenie okazało się być bezpodstawne. Jednak niezależnie od okoliczności pracownicy towarzystwa muszą reagować na każdy sygnał.
Turzański: "Jest kampania wyborcza, są donosy"
Sprawę "głodzonego" psa rasy golden retriver skomentował także sam właściciel. Zdaniem Krzysztofa Turzańskiego donos wpłynął do Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami z powodu trwającej kampanii wyborczej.
- Odwiedziło mnie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami. Pamiętacie donos, że znęcam się nad chomikiem? Tym razem chodzi o psa. Znęcam się i głodzę biednego psiaka. Jest kampania wyborcza, są donosy. Przypadek? Nie sądzę - informuje zastępca prezydenta Piekar Śląskich.
Jak tłumaczy Turzański golden jest pod stałą opieką weterynarza, a jego problemy zdrowotne i wątła postura wynikają z leciwego wieku pupila.
Na szczęście pies jest pod stała kontrolą weterynarza. Raptem kilka tygodni przed donosem miał wykonany komplet badań: usg, rtg, komplet badań krwi. Koszt kilkaset złotych. Szereg suplementów i specyfików, które mają poprawić wchłanianie pokarmu - wyjaśnia zastępca prezydenta Piekar.
Towarzystwie Opieki nad Zwierzętami prowadzi zbiórkę
Jak dodaje Turzański, w trakcie wizyty inspektorki poinformowały, że TOZ w Radzionkowie prowadzi zbiórkę karm, koców i podkładów dla kotów i psów. Obecnie w placówce przebywa około 16 kotów.Pracownicy TOZ proszą, by nie kupować najtańszych karm dla zwierząt, gdyż szkodzą one podopiecznym.
Osoby, które chcą pomóc, proszone są o przywiezienie darów do placówki mieszczącej się przy ul. Księdza Jana Knosały 61a w Radzionkowie lub przy ul. Jana Pawła II 59 (Gabinet weterynaryjny DOG-Torek) w Piekarach Śląskich.