Prezydentka Zabrza obiecuje zapłacić za szkody zabrzańskich kibiców
Jak donosi "Dziennik Zachodni", Górnik Zabrze pokryje wszystkie szkody, do jakich doszło na Stadionie Śląskim marcowych Wielkich Derbów Śląska z Ruchem Chorzów. Takie zapewnienie złożyła prezydenta Zabrza Agnieszka Rupniewska w rozmowie z prezydentem Chorzowa - Szymonem Michałkiem.
Ostatnio rozmawiałem z Agnieszką Rupniewską, prezydent Zabrza, na temat kwestii pokrycia szkód wyrządzonych przez kibiców Górnika w trakcie derbów na Stadionie Śląskim i uzyskałem zapewnienie, że Zabrze nie będzie się uchylało od zapłacenia tej kwoty - powiedział w rozmowie z "Dziennikiem Zachodnim" Szymon Michałek, prezydent Chorzowa.
Poprzednie władze Zabrza nie paliły się do wzięcia odpowiedzialności za to, co wydarzyło się w czasie WDŚ. Zabrzańscy kibice również się od tych wydarzeń odcięli. Wolę naprawy szkód potwierdził "DZ" nowy członek zarządu Górnika Bartłomiej Gabrysia w czasie spotkania z Sewerynem Siemianowskim - prezesem Ruchu Chorzów.
Zniszczenia na ponad milion złotych w czasie WDŚ na Stadionie Śląskim
Do aktu wandalizmu doszło 16 marca w czasie meczu Ruch Chorzów-Górnik Zabrze, który był rozgrywany na Stadionie Śląskim. Zabrzańscy kibice dokonali wielu szkód w sektorze gości. Ucierpiała serwerownia, do której kibice sforsowali podwójne stalowe drzwi, zniszczono łazienki, gdzie powyrywano drzwi, część płytek i fragmenty armatury, jak również uszkodzono elementy monitoringu dachu stadionu.
Szkody wyrządzone przez kibiców Stadion Śląski wycenił na 1 113 520 zł. Po przeprowadzeniu napraw wszystkie faktury zostaną przesłane do Ruchu Chorzów, który zgodnie z umową odpowiada za szkody i pokrycie napraw. Niebiescy będą natomiast refakturować rachunki do Górnika Zabrze, który ma je systematycznie spłacać.