Do postrzału doszło na placu Traugutta w Zabrzu. Do grupki osób tam przebywających podszedł 23-latek, który zaczął ich zaczepiać. Wywiązała się sprzeczka słowna, w trakcie której agresor wyjął pistolet pneumatyczny i oddał strzał w kierunku 27-latka, trafiając go w oko. W wyniku postrzału ranny na stałe stracił wzrok w oku.
23-latek został zatrzymany kilka dni później. Osadzili go w policyjnym areszcie. Zebrany materiał dowodowy w tej sprawie pozwolił na przedstawienie mu zarzutu dotyczącego ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Na wniosek prokuratury został aresztowany na trzy miesiące. Grozi mu 12 lat więzienia.