Zabrzanin uporczywie nękał swoją byłą partnerkę
Mieszkanka Zabrza padła ofiarą stalkingu ze strony swojego byłego partnera. 36-latek wydzwaniał do niej, nachodził ją, a nawet zniszczył jej samochód. Zachowanie mężczyzny stawało się coraz bardziej agresywne. Kobieta zdecydowała się o sprawie powiadomić służby.
We wtorek 27 sierpnia 36-latek został doprowadzony do prokuratury. Przedstawiono mu zarzut stalkingu, czyli uporczywego nękania, oraz inne za przestępstwa, których dopuścił się wobec pokrzywdzonej. Decyzją śledczych zastosowano wobec niego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania.
Czym jest stalking?
Stalking, czyli uporczywe nękanie bądź prześladowanie ofiary, jest przestępstwem. Sprawcami bywają zarówno mężczyźni jak i kobiety z różnych środowisk. Nie da się jednoznacznie określić, jakie zachowania mogą zostać uznane jako uporczywe nękanie. Na ogół sprawcy wydzwaniają do swoich ofiar - często w porze nocnej, lub dzwonią i nie odzywają się, są to tzw. głuche telefony. Bywa, że sprawcy stalkingu nachodzą swoje ofiary, wystają w okolicy ich domu lub miejsca pracy, śledzą, nawiązują niechciany kontakt przy pomocy osób trzecich, wysyłają liczne wiadomości, e-maile lub prezenty, a nawet włamują się do domu swojej ofiary lub samochodu. Często zdarza się, że sprawcy publikują treści dotyczące osoby pokrzywdzonej na portalach społecznościowych. Sprawca poprzez swoje uporczywe nękanie wzbudza u ofiary uzasadnione poczucie zagrożenia.
Zgodnie z kodeksem karnym, stalking stanowi przestępstwo, za które grozi kara pozbawienia wolności nawet do 15 lat.