Zabił swoją żonę i spalił jej zwłoki. Został skazany na 25 lat pozbawienia wolności
Wyrok Sądu Okręgowego w Częstochowie ogłoszono w piątek, 21 kwietnia.
- Krystian W. został skazany na 25 lat pozbawienia wolności. Kara jest zgodna z wnioskiem prokuratora - poinformował, w rozmowie z Polską Agencją Prasową, Dominik Bogacz, rzecznik Sądu Okręgowego w Katowicach. Wspomniany wyrok jest nieprawomocny.
Do zdarzenia doszło w sierpniu 2021 roku. Karolina W. - w towarzystwie nowego partnera - udała się na imprezę rodzinną, która miała miejsce w jednej z podczęstochowskich miejscowości. Para wróciła z niej następnego dnia - około godz. piątej rano. Zazdrosny mąż - zarówno w drodze na imprezę, jak i z powrotem - śledził ich.
Po powrocie do mieszkania partner Karoliny W. zorientował się, że zostawił w samochodzie swój telefon komórkowy. Kobieta się po niego wróciła. I wówczas podszedł do niej Krystian W. Pomiędzy małżonkami doszło do kłótni.
W trakcie sprzeczki mężczyzna uderzył pokrzywdzoną kilka razy w głowę twardym przedmiotem. Następnie mocno chwycił ją obiema rękami za szyję i udusił. Umieścił zwłoki Karoliny W. na tylnym siedzeniu swojego samochodu. Przewiózł ją do miejscowości Łobodno, która znajduje się kilkanaście kilometrów od Częstochowy. Ukrył zwłoki w rowie, przykrył gałęziami i je podpalił. Później zasypał zwłoki ziemią oraz śmieciami.
O zniknięciu Karoliny policję poinformował partner. Rozpoczęto jej poszukiwania. W trakcie czynności poszukiwawczych Krystian W. zaprzeczył, że w ostatnim czasie widział się z żoną. Co innego jednak wskazywał zapis monitoringu sprzed domu pokrzywdzonej. Mąż Karoliny został zatrzymany 30 sierpnia 2021 roku.
Prokurator przedstawił mu zarzut zabójstwa. Mężczyzna - w czasie przesłuchania - przyznał się do uduszenia żony, zaprzeczając jednocześnie, że wcześniej uderzał ją w głowę. Nie potrafił także wyjaśnić motywów swojego postepowania.
Biegli lekarzy psychiatrzy stwierdzili, że oskarżony w chwili popełnienia zarzucanego mu czynu był w pełni poczytalny.
Jak wynikało z ustaleń postępowania, od 2021 roku małżeństwo Karoliny i Krystiana W. przeżywało kryzys. Karolina pozostawała w związku z innym mężczyzną. Przyczyną nieporozumień był także sposób sprawowania opieki nad dwójką kilkuletnich dzieci. Wykluczono również, że mężczyzna znajdował się z stanie silnego wzburzenia usprawiedliwionego okolicznościami.
Proces sądowy Krystiana W. rozpoczął się w lipcu 2022 roku.