Wizz Air proponuje alternatywną mapę Europy
Nasza czytelniczka w niedzielę, 7 stycznia leciała z Katowic do Rzymu samolotem linii Wizz Air. Jej uwagę zwróciła nietypowa mapa, którą każdy pasażer mógł obejrzeć w trakcie lotu. Węgierski przewoźnik zdecydowanie powinien podszkolić się z geografii. Wiele miast nie leży na odpowiedniej szerokości geograficznej, a wybrane nie mieszczą się nawet w granicach odpowiednich państw.
Zobaczcie, jak wygląda alternatywna mapa Europy.
Według linii lotniczej Katowice leżą w Czechach... niżej niż Praga. Wiedeń leży w Słowacji, a Wrocław - biorąc pod uwagę kolory mapy - także leży w Czechach.
Bałagan panuje nie tylko na mapie Polski, we włoskich miastach jest podobny chaos. To niedorzeczne, że linia lotnicza reklamuje się taką mapą - mówi redakcji Eska.pl Martyna Trybus, tarnogórzanka.
Według mapy w wykonaniu Wizz Air Koszyce leżą w odległości około 100 kilometrów od rumuńskiego miasta Satu Mare, a w rzeczywistości po przekątnej jest to ok. 200 kilometrów. Kraków też jakby leżał w Czechach, a Ljubijana - Lublana leży we Włoszech. Włoskie miasto Ankona na mapie linii lotniczej leży rzut beretem Rimini, a w rzeczywistości to około stu kilometrów.
Próbowaliśmy skontaktować się z polskim rzecznikiem prasowym linii Wizz Air. W odpowiedzi otrzymaliśmy tylko informację, że uwagi zostaną przekazane przewoźnikowi.
AKTUALIZACJA 22.01.2024 R.
Po kilkunastu dniach przewoźnik udzielił komentarza w sprawie błędnej mapy Europy.
- Chociaż dołożono wszelkich starań, aby zapewnić dokładność, należy pamiętać, że mapa ma charakter poglądowy. Uznajemy rozbieżności i zobowiązujemy się do skorygowania wszelkich nieścisłości. Nasz zespół pilnie pracuje nad zwiększeniem precyzji przyszłych map, aby zapewnić naszym pasażerom najbardziej wiarygodne informacje - tłumaczy linia Wizz Air.