Cała Polska je jajecznicę, a na Śląsku jedzą wajecznicę. To kulinarny skarb Cieszyna

i

Autor: Archiwum Cała Polska je jajecznicę, a na Śląsku jedzą wajecznicę. To kulinarny skarb Cieszyna

Kulinaria

Wajecznica to kulinarny skarb Cieszyna. Turyści wracają na Śląsk Cieszyński z tęsknoty za jej smakiem

2024-07-19 23:47

Wajecznica albo smażylnica to tak naprawdę jajecznica po cieszyńsku, która znacznie różni się od tej, jaką jemy tradycyjnie. Co więcej - w smaku ma być o wiele lepsza o tej tradycyjnej. Danie znalazło się na liście produktów tradycyjnych śląska cieszyńskiego.

Wajecznica to hit ze Śląska

Jeśli byliście na śląsku cieszyńskim i nie mieliście okazji spróbować wajecznicy, to koniecznie musicie tam wrócić. To tradycyjne danie z tego regionu, które można nawet nazwać skarbem Cieszyna. Wajecznicę je się najczęściej na Zielone Świątki. Gospodynie do teraz zresztą w czasie tego święta smażą jajecznicę na powietrzu dla całej swojej rodziny oraz zaproszonych z okazji święta gości. Samo danie ma też dodatkowe dwie inne nazwy: 

  • jajeczniki, która znana jest w Goleszowie
  • smażylnica używana w Istebnej

Tradycja przygotowywania wajecznicy jest cały czas kultywowana przez gospodynie z okolic Ustronia, Goleszowa czy Wisły. 

Czym wajecznica różni się od jajecznicy?

Wajecznica choć spokojnie można ją przyrównać do klasycznej jajecznicy, jest jednak zdecydowanie innym daniem. Wajecznicę wyróżnia sposób przygotowywania. Robi się ją najczęściej na wolnym powietrzu i smaży na słoninie. Wajecznica jest mocno wysmażona o bardzo gęstej konsystencji tak, aby można nią było posmarować kromkę chleba. Jak opisuje książka "Zarys Kultury Materialnej Ludu Cieszyńskiego", "Jajecznicę przyrządzano na wędzonej słoninie z dodatkiem szczypiorku podawały gospodynie obecnym na dużych kromkach razowego chleba". 

Jak przygotować wajecznicę? 

Do przygotowania tego dania ze śląska cieszyńskiego potrzebujemy: 

  • 6 jajek
  • 150 g wędzonej słoniny
  • szczypiorek
  • sól 

Słoninę trzeba pokroić w kosteczki i podsmażyć na patelni. Gdy już to zrobimy, należy dodać jajka i smażyć wszystko na małym ogniu. Cały czas trzeba mieszać i kontrolować stopień ścięcia jajek. Można doprawić dodatkowo solą, a nawet pieprzem. Następnie całość posypujemy dużą ilością drobno pokrojonego szczypiorku i jeszcze raz całość mieszamy. 

Danie należy podawać na grubych kromkach razowego chleba posmarowanego masłem. 

Czy wiesz, co jedzą na Śląsku? Rozwiąż QUIZ w języku śląskim

Pytanie 1 z 10
Pitling nie każdemu smakuje. Po polsku to: