W Zabrzu powołano pierwszy na Śląsku Studencki Medyczny Korpus Wolontariuszy. Składa się on ze studentów medycyny Wyższej Szkoły Technicznej w Katowicach z wydziału lekarskiego i pielęgniarskiego. Będą oni pomagać w szpitalach na Śląsku w których dramatycznie brakuje rak do pracy.
- Na wolontariacie może być każdy student. Pomoc jest potrzebna we wszystkim, nawet to, żeby pacjenta zawieźć na tomograf czy na rezonans - mówi dr Michał Ekkert prodziekan wydziału nauk medycznych WST.
- Taka pomoc studentów – wolontariuszy jest bardzo potrzebna – dodaje Izabela Domogała członek zarządu woj. śląskiego. - Niestety mamy wśród swojego personelu ogniska zakaźne. W naszej całej grupie szpitali wojewódzkich prawie 2 tysiące osób jest wyłączonych z pracy, są to osoby albo zakażone albo w kwarantannie. Więc tego rodzaju pomoc studentów żeby mogli wejść i pracować przy pacjentach, nie tylko covid dodatnich, ale wszystkich którzy potrzebują pomocy jest dla nas bardzo cenna - dodaje.
Na razie do korpusu zgłosiło się 20 studentów, ale codziennie przybywają kolejni. Kierowani są do szpitali na terenie powiatu gliwickiego czyli w Knurowie i Pyskowicach.