Z uwagi na zły stan techniczny, w tym sezonie nie ma lodowiska, które co roku montowano na placu pod „Żyrafą”. Ślizgawka wróci jednak na swoje miejsce wraz z początkiem nowego sezonu. W przetargu wyłoniona została firma, która zobowiązała się do wykonania prac - mówi Ewa Grudniok, rzecznik miasta Tychy.
Do budowy lodowiska wykorzystane zostaną nowoczesne i praktyczne rozwiązania. Koszt tej inwestycji to ponad 600 tysięcy złotych. Cena obejmuje m.in. przygotowanie i wyrównanie podłoża, dostawę i montaż fabrycznie nowego systemu ziębniczego tafli o powierzchni 800m2 wraz z bandami, nowego agregatu, panelu elektrycznego.
W tym sezonie zimowym w Tychach funkcjonują dwie pozostałe ślizgawki: przy ulicy Brzozowej oraz na terenie Ośrodka Wypoczynkowego Paprocany.