Katowice nie są na podium pod względem zarobków. Ale i tak nie jest źle
Najwięcej zarabia się... nie w Katowicach, a przynajmniej tak mówią najnowsze dane Głównego Urzędu Statystycznego. Katowice od paru miesięcy znajdowały się w ścisłej czołówce największych miast w Polsce, gdzie można było sporo zarobić. Najnowsze dane sprawiły, że stolica województwa śląskiego wypadła poza pierwszą trójkę.
Liderem niezmiennie jest Kraków, gdzie przeciętne miesięczne wynagrodzenie brutto w sektorze przedsiębiorstw we wrześniu wyniosło 9648,37 zł. Drugie miejsce zajmuje stolica Polski - Warszawa, gdzie zarobki są na poziomie8838,48 zł. Na podium wskoczył w miejsce Katowic Gdańsk, gdzie średnie zarobki w firmach wynoszą 8715,93 zł miesięcznie.
W Katowicach nie ma dramatu i to nadal jest miasto, gdzie w przedsiębiorstwach zarobki są na bardzo wysokim poziomie w porównaniu do innych miast. Według danych GUS we wrześniu wynosiły one średnio 8622,89 zł brutto. Katowice zaliczyły jednak spadek nie tylko w porównaniu do zestawienia z poprzedniego miesiąca, ale też ubiegłego roku, bowiem w porównaniu z wrześniem 2022 roku, zarobki ogółem są niższe o 5,4 proc. a w przemyśle spadły aż o 16,5 proc.
Gdzie zarabia się najgorzej w Polsce? "Liderzy" od dawna ci sami
W rankingu miast wojewódzkich od kilku miesięcy nie zmieniają się "liderzy" dołu tabeli. Niezmiennie, licząc od maja, ranking zamykają te same miejscowości. Są to:
- Gorzów Wielkopolski - 6208,14 zł brutto
- Białystok - 6100,53 zł
- Kielce - 6097,82 zł
Jak wskazuje GUS, w porównaniu do września 2022 roku zarobki i tak w tych miastach wzrosły o odpowiednio 10,4 proc., 9,1 proc. i 9,5 proc.