W 42. rocznicę pacyfikacji kopalni Wujek upamiętniono dziewięciu górników - ofiary pacyfikacji

i

Autor: Photo Art Service

Wydarzenia

W Katowicach upamiętniono dziewięciu górników - ofiary pacyfikacji w kopalni „Wujek"

2023-12-16 18:01

Mijają 42 lata odkąd podczas pacyfikacji kopalni „Wujek" od kul milicyjnych zginęło dziewięciu górników. W kościele pw. Podwyższenia Krzyża Świętego w Katowicach odbyła się główna część sobotnich uroczystości rocznicowych.

42. rocznica pacyfikacji „Wujka". W Katowicach uczczono pamięć ofiar

Od mszy św. w kościele pw. Podwyższenia Krzyża Świętego w Katowicach rozpoczęły się 16 grudnia obchody 42. rocznicy pacyfikacji kopalni „Wujek". Zginęło wówczas dziewięciu górników. Mszy przewodniczył metropolita katowicki abp Adrian Galbas.

 „Ci górnicy mogli siedzieć cicho, mogli siedzieć cicho, mogli nie narażać się totalitarnej i komunistycznej władzy. Mogli mieć święty, czyli diabelski spokój. Nie zdecydowali się na to. Otwarcie powiedzieli, że nie zgadzają się na deptanie ich praw i traktowanie ich jako przedmiotów, rzeczy. Jak nikogo i jak nic" - mówił metropolita.

Górnicy z Wujka byli bezkompromisowi, silni, jednoznaczni, niepokonani. Byli jak popiół i dlatego, choć zginęli zwyciężyli" - podkreślił abp Galbas.

W uroczystościach obok rodzin i przyjaciół poległych oraz związkowców, wzięli udział przedstawiciele lokalnych i regionalnych władz. Listy do wszystkich przybyłych skierowali prezydent, premier, marszałek Sejmu, marszałek Senatu oraz przewodniczący Solidarności. Odczytano je na zakończenie mszy św.

Stan wojenny, protest i wielka tragedia w kopalni. Zapadł wyrok - 28 lat później

Następnie obchody przeniosły się przed Krzyż-Pomnik przy kopalni Wujek, gdzie miał miejsce Apel Poległych. Przed pomnikiem zapłonęły znicze, złożono wieńce i kwiaty. Wspominano zamordowanych górników oraz inne ofiary stanu wojennego. 

Przypomnijmy, że protest w katowickiej kopalni Wujek rozpoczął się po wprowadzeniu stanu wojennego, na wieść o zatrzymaniu szefa zakładowej Solidarności Jana Ludwiczaka. W wyniku pacyfikacji kopalni przez siły milicyjne i wojsko 16 grudnia 1981 r. zginęli: Józef Czekalski, Krzysztof Giza, Ryszard Gzik, Bogusław Kopczak, Zenon Zając, Zbigniew Wilk, Andrzej Pełka, Jan Stawisiński i Joachim Gnida. 23 górników zostało rannych od kul, a wielu odniosło lżejsze obrażenia.

W czerwcu 2008 r. Sąd Apelacyjny w Katowicach skazał prawomocnie byłego dowódcę plutonu specjalnego Romualda C. na 6 lat więzienia, a 13 jego podwładnym wymierzył od 3,5 do 4 lat więzienia. Wniesione kasacje oddalił w 2009 r. Sąd Najwyższy - wyrok stał się ostateczny blisko 28 lat po tragedii.