Ukrainiec ukradł piwo za 5 zł w Bielsku Białej. Może dostać 10 lat więzienia

i

Autor: KMP Bielsko-Biała Ukrainiec ukradł piwo za 5 zł w Bielsku Białej. Może dostać 10 lat więzienia

Kryminalne

Ukrainiec ukradł piwo za 5 zł w Bielsku Białej. Może dostać 10 lat więzienia

2025-06-17 7:31

Do zuchwałej kradzieży, która szybko przerodziła się w poważne przestępstwo, doszło w jednym ze sklepów w Bielsku-Białej. 33-letni obywatel Ukrainy próbował wynieść butelkę piwa, nie płacąc za nią. Na drodze stanęła mu jednak pracownica sklepu i sprawy potoczyły się bardzo źle dla złodzieja.

Wydawałoby się, że to kolejna drobna kradzież sklepowa, jakich niestety wiele. Jednak finał tej historii, która rozegrała się w minioną sobotę w Bielsku-Białej, może być dla sprawcy bardzo dotkliwy. Wszystko zaczęło się od próby kradzieży butelki piwa o wartości zaledwie 4,59 zł. To właśnie tyle kosztował trunek, który 33-letni obywatel Ukrainy usiłował wynieść ze sklepu, nie regulując należności przy kasie.

Od kradzieży do pobicia. 33-latek ma poważne kłopoty

45-letnia mieszkanka Bielska-Białej, pełniąca obowiązki ochroniarza w sklepie, zauważyła próbę kradzieży i natychmiast podjęła interwencję.  Niestety, 33-latek nie zamierzał oddać skradzionego piwa. Co więcej, mężczyzna użył przemocy wobec kobiety, próbując za wszelką cenę utrzymać się w posiadaniu alkoholu. 

Na miejsce wezwano policjantów, którzy nie mieli większych problemów z zatrzymaniem agresywnego 33-latka. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu, gdzie oczekuje na dalsze czynności procesowe. W wyniku użycia przemocy wobec pracownicy ochrony, czyn 33-letniego obywatela Ukrainy nie jest już traktowany jako zwykła kradzież wykroczeniowa (ze względu na niską wartość towaru). Sprawa została zakwalifikowana jako kradzież rozbójnicza, czyli przestępstwo opisane w art. 281 Kodeksu karnego. Ten przepis stanowi, że „Kto, w celu utrzymania się w posiadaniu zabranej rzeczy, bezpośrednio po dokonaniu kradzieży, używa przemocy wobec osoby lub grozi natychmiastowym jej użyciem albo doprowadza człowieka do stanu nieprzytomności lub bezbronności,” podlega znacznie surowszej karze.

Za tego typu przestępstwo polskie prawo przewiduje karę pozbawienia wolności od roku do nawet 10 lat. O jego dalszym losie, w tym o wymiarze ewentualnej kary, zdecyduje sąd. 

Śląsk Radio ESKA Google News