Stary Browar – punkt startowy motoryzacyjnej fiesty
Już od wczesnych godzin porannych teren Starego Browaru w Tychach zaczął wypełniać się wyjątkowymi pojazdami. Każdy z nich prezentował się dumnie, błyszcząc w słońcu i przyciągając wzrok przechodniów. Organizatorzy podkreślali, że zlot jest otwarty dla wszystkich właścicieli aut z otwieranym dachem, bez względu na markę czy rocznik. Na zaproszenie odpowiedziało ponad stu właścicieli kabrioletów, którzy do Tychów przyjechali z całej Polski, a nawet z zagranicy.
O godzinie 13:30 kolumna kabrioletów wyruszyła w paradny przejazd przez Tychy, budząc zachwyt i zainteresowanie mieszkańców. Następnym punktem programu był wjazd pod Pomnik Walki i Pracy („Żyrafa”), gdzie na uczestników czekała kolejna dawka atrakcji. O godzinie 15:30 rozpoczęło się ogłoszenie wyników konkursów w czterech kategoriach: Auto Zlotu, Wnętrze Zlotu, Felga Zlotu oraz Złoty Banan. Ostatnia to nagroda specjalna przyznawana przez organizatorów.
Coś od nas, całkowicie subiektywnie, dla auta (albo kierowcy), które po prostu nas rozczuli, rozbawi albo rozbroi swoją historią. Bez zasad, pełna swoboda - tymi słowami organizatorzy opisali kategorię Złoty Banan.
Wstęp na wydarzenie był bezpłatny, jednak przy wejściu prowadzona była dobrowolna zbiórka na pokrycie kosztów organizacji. Impreza okazała się strzałem w dziesiątkę. Pogoda dopisała, miłośnicy kabrioletów wymieniali się doświadczeniami, a goście, którzy przyszli zobaczyć samochody byli zachwyceni tymi perełkami motoryzacji. Nie zabrakło również loterii z nagrodami, która dodatkowo zintegrowała uczestników i widzów.
Zobaczcie zdjęcia z Tyskiego Zlotu Kabrioletów w naszej galerii.
