- Łuski i to niestety nie ryb znalazł w trakcie służby patrol dzielnicowych – informuje tyska Straż Miejska. Na brzegu Potoku Tyskiego w rejonie ulicy Mysłowickiej mieszany patrol dzielnicowych: policjanta i strażnika miejskiego znalazł dużą ilość łusek po nabojach.
Okazało się, że są to stare i zardzewiałe łuski, które nie stanowią żadnego zagrożenia. W związku z tym nie zawiadomiono patrolu saperów.
Po szybkich oględzinach funkcjonariusze stwierdzili, że są to tylko stare pordzewiałe łuski i nie stanowią żadnego zagrożenia. Nie było potrzeby wzywania wojskowych specjalistów – przekazują tyscy strażnicy miejscy.
Mieszany patrol postanowił wypytać mieszkańców okolicznych domów o pochodzenie łusek. Jednak nie udało się ustalić skąd taka ilość wzięła się nad Potokiem Tyskim.
W takich ilościach łuski po nabojach najczęściej możemy znaleźć na poligonie wojskowym, albo na strzelnicy. Policjanci podejrzewają, że łuski pochodzą ze ślepaków, które ktoś wystrzelił w ramach treningu strzeleckiego.
Łuski zostaną usunięte w ramach działań porządkowych. Mamy nadzieję, że to tylko długa seria ze ślepaków a seria znalezisk militarnych w tym tygodniu się zakończy – dodają funkcjonariusze.