Niebezpieczna jazda po mieście

Tychy: Przejechał 3 kilometry z otwartą maską. Internauci: Pewnie chłodził silnik [FILM]

Tomasz Stankiewicz, Reporter Online, dziennikarz

2023-05-04 13:57

W Tychach doszło do niecodziennej sytuacji na drodze. Kierowca osobówki przejechał ulicami miasta z otwartą maską. Zatrzymał go dopiero policyjny patrol. Wszystko zostało uwiecznione na nagraniu.

Więcej z kategorii

Ciekawostki

Leksykon Pieśni Śląskiej gminy Godów popularyzujący tradycje, obrzędy i zwyczaje. Został nawet nagrodzony

Wiadomości

Ruszają nowe zasady naboru do policji bez testów sprawnościowych i psychologicznych

Kuchnia

Najlepsze japońskie restauracje w Katowicach. Tu zjesz najpyszniejsze sushi w mieście TOP 10

Wiadomości

Telewizja TVS likwiduje dział informacji i zwalnia dziennikarzy. Są zmiany w ramówce

WIADOMOŚCI

Mężczyzna z Krupskiego Młyna rozprzestrzeniał dziecięcą pornografię. A to nie jedynie przestępstwo jakiego się dopuścił

Na nagraniu opublikowanym przez portal 112tychy.pl pokazano jaką odległość pokonał kierowca samochodu osobowego marki Peugeot zanim „zorientował” się, że ma otwartą przednią maskę.

Niecodziennie wyglądający samochód został uchwycony na nagraniu na skrzyżowaniu ulic Żwakowskiej i Kopernika. Później kierowca kontynuował niebezpieczną jazdę w stronę Mikołowa. Dopiero na skrzyżowaniu ul. Burschego z DK 44 kierowca został zatrzymany.

Jadący z naprzeciwka policjanci zwrócili kierowcy uwagę na otwartą maskę. Mężczyzna zatrzymał samochód, wysiadł i zamknął maskę. Następnie mundurowi przystąpili do kontroli kierowcy. Na nagraniu widać jak kierujący Peugeotem zostaje przebadany na zawartość alkoholu w organizmie.

Internauci nie zostawili na kierowcy suchej nitki. Prześmiewczo komentują, że kierowca chłodził silnik. Część osób zwróciła też uwagę, że kierowca w takim stanie nie powinien prowadzić pojazdów – wszystko przez zauważalne problemy w poruszaniu się.