Jak informuje portal 112tychy.pl, w nocy z soboty na niedzielę (1/2 lipca) samochód wjechał w jedno z tyskich rond, po czym doszło do jego zapłonu. Na miejsce zdarzenia natychmiast wezwano policjantów i strażaków z JRG Tychy. Dzięki szybkiej interwencji strażaków udało się skutecznie ugasić płonący samochód.
Kierowca z Ukrainy miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie
Policjanci natychmiast "zaopiekowali się" kierowcą pojazdu. Przeprowadzone badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna miał 1,03 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu, co stanowiło ponad 2 promile. Tak wysoka wartość świadczy o ewidentnym naruszeniu przepisów dotyczących prowadzenia pojazdu pod wpływem alkoholu.
W związku z tym, kierujący zostanie pociągnięty do odpowiedzialności prawnej za swoje nieodpowiedzialne zachowanie na drodze, które mogło spowodować tragiczne skutki.
Zdarzenie to znacząco wpłynęło na ruch drogowy w okolicy. Utrudnienia trwały ponad godzinę, a funkcjonariusze policji musieli zastosować specjalne oznakowanie i organizację ruchu w celu zapewnienia bezpieczeństwa wszystkich użytkowników drogi oraz przeprowadzenia niezbędnych czynności związanych z dochodzeniem w sprawie tego zdarzenia.