Nowe tramwaje na Górnym Śląsku i Zagłębiu są absolutnie niezbędne. Wiele z jeżdżących obecnie po torach wozów dochodzi do technicznego końca możliwości użytkowania. Stałe remontowanie i naprawianie zużywających się elementów jest coraz droższe i nieopłacalne. Stąd potrzeba wymiany najbardziej zużytego taboru.
Tramwaje Śląskie ogłosiły więc przetarg na zakup łącznie 50 sztuk tramwajów łącznie za niemal 1 mld zł. Kwota wydaje się astronomiczna, jednak niewystarczająca. Przetarg właśnie został unieważniony.
Tramwaje Śląskie unieważniły przetarg na zakup tramwajów
Dlaczego Tramwaje Śląskie unieważniły łącznie dwa przetarg? Jedynym warunkiem wygrania z 18 czerwca była cena. I to ona zdecydowała o niepowodzeniu całego przedsięwzięcia. Spółka nie przewidziała, że budżet zamówień nie wystarczy na złożone zamówienie.
W przetargu na tramwaje 25-metrowe wpłynęła jedna oferta Pesy z ceną za całe zamówienie 65 pojazdów 1,137 mld zł (przy budżecie 897,2 mln zł brutto), a w przetargu na 10 tramwajów 13 metrowych - jedna oferta Modertransu za 101,7 mln zł brutto, przy budżecie niespełna 64 mln zł brutto.
Tramwaje Śląskie najwyraźniej nie doszacowały wydatków i zabrakło 276 mln zł!
Jakie tramwaje chce kupić spółka Tramwaje Śląskie?
Jak udało się nam nieoficjalnie dowiedzieć, wkrótce zostanie ogłoszony kolejny przetarg, jednak z innymi warunkami. Tramwaje Śląskie są zdeterminowane, aby na bieżąco odnawiać swój tabor. Nieudane dwa postępowania przetargowe nic w tej kwestii nie zmieniają.
Przedmiotem większego zamówienia była dostawa nowych, przegubowych tramwajów jednokierunkowych i dwukierunkowych, wieloczłonowych, niskopodłogowych o długości minimalnej 22 metry i nie większej niż 25 metrów, z dostawą pakietu naprawczego i specjalistycznego sprzętu niezbędnego do eksploatacji.
Zamówienie podstawowe dotyczyło 30 wagonów jednokierunkowych oraz 10 wagonów dwukierunkowych, a prawo opcji do 25 kolejnych tramwajów jednokierunkowych, o takich samych parametrach i wyposażeniu.
W mniejszym przetargu spółka zamawiała 10 fabrycznie nowych tramwajów jednoczłonowych, dwukierunkowych, niskopodłogowych, o długości nie mniejszej niż 13,5 metra - również z pakietem naprawczym i sprzętem do eksploatacji.
To są najkrótsze linie tramwajowe
Zobacz zdjęcia
