Tragedia w Katowicach. Kevin stracił ciężarną żonę w wypadku, walczy o życie w szpitalu. Powstała zbiórka

Tragiczny wypadek w Katowicach. Zginęła ciężarna kobieta

Sobota 26 lipca 2025 roku zapisała się czarnymi zgłoskami w historii Katowic i województwa śląskiego. Tego dnia na śląskich drogach doszło do 3 poważnych wypadków drogowych, w skutek których śmierć poniosły 4 osoby. W jednym z nich brało udział młode małżeństwo z Tychów - Kevin i Patrycja.

Kobieta była w zaawansowanej ciąży. Niestety, nie miała szans na przeżycie, gdy w samochód, którym podróżowała razem z mężem uderzyło rozpędzone bmw. Lekarz interweniujący na miejscu zdarzenia przeprowadził cesarskie cięcie licząc, że uda się chociaż uratować życie dziecka. Noworodek został przewieziony do szpitala w ciężkim stanie. Niestety, maleństwo zmarło wkrótce później. 

Przyjaciele Kevina założyli dla niego zbiórkę

Z wypadku z życiem uszedł Kevin - Meksykanin, absolwent Uniwersytetu Śląskiego i piłkarz Czułowianki Tychy. Mężczyzna walczy o życie w szpitalu. Ma liczne krwiaki w mózgu, uszkodzoną miednicę i nerki. Lekarze wprowadzili go w stan śpiączki farmakologicznej. Gdy zostanie wybudzony, czeka go długa droga do zdrowia. 

Przyjaciele Kevina postanowili założyć w sieci zbiórkę na jego rzecz. Jak zaznaczają, rodzina mężczyzny na co dzień przebywa w Meksyku, a jej sytuacja finansowa nie pozwala na pokrycie kosztów leczenia, rehabilitacji i pobytu w Polsce.

Kevin potrzebuje naszej pomocy – wsparcia, które pozwoli mu stawić czoła przyszłości. Potrzebne są środki na leczenie, rehabilitację, a także psychologiczne wsparcie, które pomoże mu nie tylko odzyskać sprawność, ale także siłę, by przejść przez ten najciemniejszy okres swojego życia. Z całego serca prosimy, abyście w tych najtrudniejszych chwilach stanęli obok Kevina. Dzięki Waszej pomocy jego droga do zdrowia stanie się choć odrobinę łatwiejsza. Wspólnie możemy dać mu szansę na nowy początek – piszą organizatorzy zbiórki. 

Link do zbiórki można znaleźć TUTAJ. Na chwilę obecną (30.07, godz. 19) udało się zebrać ponad 92 tys. zł, czyli 50 proc. zakładanego celu.