Właściciel dzielnie bronił swojego sklepu
W nocy z 17 na 18 lutego br. w Zabrzu doszło do włamania do sklepu Żabka znajdującego się przy ul. Tatarkiewicza. Zamaskowani sprawcy wybili szyby w drzwiach i wtargnęli do środka. Najpewniej liczyli na łatwy łup - pieniądze i papierosy. Ostatecznie sklep opuścili z pustymi rękami uciekając w popłochu. Powód? Choć był środek nocy (godzina 4:16), to w lokalu znajdował się właściciel sklepu. Tak szybko, jak włamywacze wdarli się do środka, tak jeszcze szybciej z niego wybiegli, uciekając przed broniącym swojego sklepu mężczyzną.
Całe zdarzenie zostało zarejestrowane przez sklepowy monitoring, a bohaterski właściciel opublikował nagranie w Internecie "ku przestrodze".
- Niestety nie wiedzieli że tego sklepu się nie okrada, szybko zostali przeze mnie wygnani z sklepu - komentuje właściciel sklepu w opisie nagrania.
Nagranie można zobaczyć poniżej.
Sprawcy włamania wciąż na wolności
O sprawie zostali powiadomieni miejscowi policjanci, którzy prowadza teraz działania mające na celu ustalenie tożsamości włamywaczy. Zamaskowani sprawcy zbiegli z miejsca zdarzenia i do tej pory nie zostali zatrzymani.
- Drugi komisariat prowadzi w tej sprawie dochodzenie - poinformował asp. Sebastian Bijok, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Zabrzu. - Nasi policjanci są w stałym kontakcie z przedstawicielami Żabki i prowadzimy razem czynności zmierzające do tego, żeby ustalić tych sprawców - dodał.
Policja nie udziela informacji czy sprawcy są również odpowiedzialni za inne, podobne włamania do sklepów i mieszkań w okolicy. Biorą pod uwagę różne scenariusze, a nawet to, że to członkowie zorganizowanej grupy przestępczej.
