Ranking gmin województwa śląskiego: Świętochłowice najgorsze, Katowice najlepsze

i

Autor: Archiwum Ranking gmin województwa śląskiego: Świętochłowice najgorsze, Katowice najlepsze

Te miasta rozwijają się najlepiej. Kilka miast zaprzeczeniem płynnego rozwoju

2022-12-06 11:24

Katowicki ośrodek Fundacji Rozwoju Demokracji Lokalnej im. Jerzego Regulskiego przygotował ranking gmin województwa śląskiego pod względem rozwoju. Wśród najlepiej rozwijających się miast są Katowice, Tychy czy Bielsko-Biała. Najgorzej wypada Bytom, Świętochłowice i Piekary Śląskie.

Ranking gmin województwa śląskiego: Katowice, Bielsko-Biała i Tychy najlepsze

Katowicki ośrodek Fundacji Rozwoju Demokracji Lokalnej im. Jerzego Regulskiego opublikował ranking gmin województwa śląskiego. Badano w nim kilkanaście wskaźników dotyczących rozwoju poszczególnych miast. Pod uwagę wzięto takie czynniki, jak finanse miasta, wydatki na kulturę, ochronę powietrza, oświatę, przyrost naturalny czy nawet taki czynnik, jak odsetek korzystających z sieci kanalizacyjnej.

Zestawienie tylu kategorii pozwala na dokładną analizę tego, jak w ostatnich latach rozwijają się poszczególne miasta. - Dzięki tym zestawieniom możemy dowiedzieć się, na jakim poziomie rozwoju społeczno-ekonomicznego są gminy. Rankingi umożliwiają również porównanie wyników gmin z kolejnych lat - wyjaśnia Marlena Moliszewska-Gumulak, dyrektor ds. rozwoju FRDL cytowana przez Gazetę Wyborczą. 

Katowice liderem wśród śląskich miast

W rankingu, a właściwie w rankingach poszczególnych kategorii, nie ma żadnego miasta, które zawsze byłoby liderem. Najlepiej we wszystkich wskaźnikach wypadły Katowice, które w podsumowaniu całego rankingu zajęły 1. miejsce. Stolica Górnego Śląska została najlepiej oceniona w kategorii liczby podmiotów gospodarki narodowej w REGON na 1000 mieszkańców w wieku produkcyjnym. Na drugim miejscu Katowice widziano w takich kategoriach, jak saldo migracji na 1000 mieszkańców, wydatki na kulturę, oświatę czy dochody własne budżetu w przeliczeniu na 1 mieszkańca w latach 2019-2021.

Jest też łyżka dziegciu. Udział wydatków bieżących na administrację publiczną w ubiegłym roku w Katowicach jest jednym z najgorszych na Śląsku. Niże są tylko Jaworzno, Siemianowice Śląskie czy Dąbrowa Górnicza. 

Bielsko-Białą sklasyfikowano na drugim miejscu w ogólnej klasyfikacji rankingu. W przypadku tego miasta najlepiej oceniane są wydatki na kulturę i ochronę dziedzictwa narodowego. Wysoko oceniono również wyniki egzaminu ósmoklasisty, średnioroczne wydatki majątkowe inwestycyjne w przeliczeniu na jednego mieszkańca czy przyrost naturalny, a właściwie jeden z najniższych spadków przyrostu naturalnego na Śląsku.

Trzecie w rankingu gmin województwa śląskiego w kategorii miast są Tychy. "Średnioroczne środki z Unii Europejskiej i innych źródeł niepodlegające zwrotowi na finansowanie programów i projektów unijnych stanowiące dochód budżetów gmin na 1 mieszkańca w latach 2019–2021" to wskaźnik, w którym Tychy wypadły najlepiej. Zresztą nie tylko w tym przypadku, bo też pierwsze miejsce Tychy zajęły w przypadku egzaminów ósmoklasistów czy we wskaźniku dotyczącym Udział nakładów na szkolenia pracowników rad i urzędów gmin w wydatkach bieżących budżetów gmin na administrację publiczną w 2021 r. 

Tuż za podium są Gliwice, a dalej mamy Rybnik, Żory, Dąbrowę Górniczą czy Jaworzno. 

Ranking gmin województwa śląskiego: Bytom, Piekary Śląskie i Świętochłowice najgorsze

Bytom, Piekary Śląskie i Świętochłowice w rankingu przygotowanym przez ośrodek Fundacji Rozwoju Demokracji Lokalnej im. Jerzego Regulskiego wypadają najgorzej ze wszystkich miast. Świętochłowice korzystnie prezentują się tylko w dwóch wskaźnikach: udziale  powierzchni objętej obowiązującymi miejscowymi planami zagospodarowania przestrzennego w powierzchni ogółem gminy w 2021 r. (3. miejsce) oraz we wskaźniku dotyczącym odsetku korzystających z kanalizacji (4. miejsce). W większości wskaźników Świętochłowice są niemal na samym dnie. Jako ostatnie widnieją przy wskaźnikach dotyczących dochodów własnych budżetu na 1 mieszkańca, wydatków inwestycyjnych na jednego mieszkańca, wynikach egzaminu ósmoklasisty, a co za tym idzie - w wydatkach na oświatę. 

Przedostatnie są Piekary Śląskie, choć w jednej kategorii są sklasyfikowane na 1. miejscu ex aequo z kilkoma innymi miastami. Chodzi o wskaźnik dotyczący udziału powierzchni objętej planem zagospodarowania przestrzennego w porównaniu z ogólną powierzchnią miasta. A tak to Piekary są na dnie lub blisko dna przy takich wskaźnikach, jak: dochodach własnych budżetu w przeliczeniu na mieszkańca (18), dotacje z UE (19), środki przekazane organizacjom pozarządowym w wydatkach budżetowych (19), wydatkach na oświatę (18). 

Bytom może dumnie ogłosić, że jest na trzecim miejscu. Ale od końca. Co ciekawe, wypadł najlepiej we wskaźniku dotyczącym odsetka mieszkańców korzystających z sieci kanalizacyjnej, i był jednym z trzech miast, które najwięcej wydaje na administrację publiczną. Bytom wypadł najgorzej we wskaźniku dotyczącym wydatków na kulturę, ale w przypadku średnich dochodach w przeliczeniu na mieszkańca był 17, przy dotacjach z UE sklasyfikowano Bytom na 18 miejscu. Na tym samym miejscu Bytom ujęto jeszcze przy wskaźnikach dotyczących środków przekazanych na organizacje pozarządowe czy wynikach egzaminu ósmoklasisty.

Cały ranking dostępny jest TUTAJ