Masz wszystkie Pokemony? Mieszkaniec Sławkowa nie miał
We wtorek 23 kwietnia na komendę policji w Tarnowskich Górach wpłynęło zgłoszenie o kradzieży kart jednego z najpopularniejszych anime w historii. Jak się dowiedzieliśmy, chodziło o karty do gry w Pokemony. Zatrzymanie złodzieja Pokemonów nie było zbyt trudne, ponieważ sprawca kręcił się cały czas w pobliżu sklepu przy ul. Zagórskiej w Tarnowskich Górach.
Mężczyzna podjął ucieczkę na widok mundurowych, ale policjanci już nie takie Pokemony łapali. Pościg trwał zaledwie kilka sekund i złodziej od razu trafił do "Poke Radiowozu", a następnie do "Poke Aresztu" na komendzie w Tarnowskich Górach.
Policjanci złapali Pokemona ze Sławkowa i wsadzili do Poke Balla
Złodziejem kart z Pokemonami okazał się 25-letni mieszkaniec Sławkowa, który tego dnia wszedł do sklepu, zabrał z półki karty warte ponad 200 złotych i wyszedł bez płacenia. Pokemon ze Sławkowa nie zrobił tego pierwszy raz. Na początku kwietnia, niczym członek Zespołu R, również polował tam na Pokemony zabierając ze sklepu karty o wartości blisko 400 złotych.
Po tych kradzieżach raczej trudno wróżyć mu karierę, jaką zrobił serialowy Ash Ketchum, tym bardziej, że choć te dwie kradzieże zostały zakwalifikowane jako wykroczenia, to 25-latek był już wcześniej poszukiwany przez Sąd Rejonowy w Sosnowcu. Dlatego trafił do "Poke Więzienia", gdzie będzie trzymany przez najbliższe 6 miesięcy. I raczej żaden szanujący się trener Pokemonów go nie wypuści.