Ekologiczne kosiarki w Jaworznie. Nie wydalają spalin i wyglądają słodko!

i

Autor: UM Jaworzno

Jaworzno

Tak wyglądają ekologiczne kosiarki z Jaworzna. Ekipa ostro pracuje, by pozbyć się trawy

W Jaworznie koszenie trawy odbywa się przy użyciu ekologicznych kosiarek. Nie wydzielają spalin i wyglądają słodko, choć czasem trochę beczą.

Ekologiczne kosiarki podbijają Polskę

Tak, chodzi oczywiście o owce, które coraz częściej pracują w polskich miastach. Jeśli chodzi o województwo śląskie, na usługi "żywych kosiarek" zdecydowały się już Gliwice i Katowice. Nie ma się co dziwić - zatrudnienie stada do koszenia trawy niesie ze sobą wiele korzyści.

Po pierwsze, owce nie produkują szkodliwych spalin. Po drugie, podczas wypasu wożą i użyźniają teren. To pozwala na ograniczenie zużycia gotowych środków do nawożenia, co z kolei prowadzi do sporych oszczędności. No i "last, but not least" - taka ekipa pracowników jest przeurocza! 

Kolejny sezon owczego wypasu w Jaworznie ruszył 13 maja i potrwa do końca września. W naszej galerii zobaczycie, jak wyglądają "ekologiczne kosiarki". 

Gdzie spotkamy owce w Jaworznie? 

Stado owiec kosi trawę w ramach projektu "Czynna ochrona i odtwarzanie muraw kserotermicznych oraz ciepłolubnych muraw napiaskowych w Jaworznie". Na realizację tego przedsięwzięcia gmina otrzymała wsparcie finansowe z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach.

W tym roku "żywe kosiarki" spotkamy na terenie Zespołu Przyrodniczo Krajobrazowego Uroczysko Sadowa Góra oraz w rejonie Góry Bielana na Borach. Jak tłumaczą urzędnicy, brak pastwiskowego użytkowania "stanowi jedno z największych zagrożeń dla tych unikalnych ekosystemów, dlatego wypas owiec jest skuteczną metodą ich ochrony".

Dzięki przyznanej dotacji będą prowadzone także koszenie mechaniczne i ręczne oraz zwalczanie gatunków inwazyjnych i ekspansywnych, w tym karczowanie samosiejek i odrostów. Nasze działania obejmą również inne cenne przyrodniczo obszary miasta, w tym tereny muraw galmanowych na Górze Wielkanoc czy w rejonie Długoszyna – mówi Marzena Adamczyk, Naczelnik Wydziału Ochrony Środowiska