Kontrowersyjna lokalizacja jadłodajni dla bezdomnych
W maju na naszych łamach pisaliśmy o proteście mieszkańców Załęża w sprawie jadłodajni dla bezdomnych. Na chwilę obecną darmowe posiłki dla osób w kryzysie wydawane są przy ul. Jagiellońskiej. Placówkę prowadzi Górnośląskie Towarzystwo Charytatywne na zlecenie miasta. Jednak zły stan techniczny lokalu nie pozwala na dalszą działalność w tym miejscu.
Katowice zdecydowały więc, że stworzą nową jadłodajnię przy ul. Macieja w Załężu. Katowicka Agencja Wydawnicza argumentowała, że obiekt powstanie w sąsiedztwie Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej, co pozwoli "lepiej koordynować wsparcie udzielane osobom potrzebującym". To jednak nie spodobało się mieszkańcom dzielnicy, którzy oburzyli się, że nikt z nimi tej inwestycji nie skonsultował. Podnosili też, że Załęże boryka się z kumulacją problemów, takich jak bieda, bezdomność czy odpływ mieszkańców, a kolejna, kryzysowa instytucja tylko pogorszy sytuację.
Taki krok utrwala dotychczasowe patologie zamiast im przeciwdziałać, a dodatkowo jest sprzeczny z wieloletnimi działaniami lokalnych organizacji, instytucji, inwestorów oraz mieszkańców, których celem jest zdecydowana zmiana wizerunku Załęża – argumentowali przeciwnicy inwestycji w petycji do władz miasta.
Jadłodajni w Załężu nie będzie
Jak się okazuje, sprzeciw mieszkańców był skuteczny. Prezydent Katowic w liście do mieszkańców dzielnicy poinformował, że jadłodajnia nie powstanie w Załężu. – Szanuję głos lokalnej społeczności i doceniam zaangażowanie mieszkańców w sprawy swojej dzielnicy. Pomoc osobom potrzebującym musi być mądra i odpowiedzialna – stwierdził Marcin Krupa.
Oczywiście jako miasto, mamy obowiązek nie tylko prawny, ale też moralny, aby zapewniać osobom i rodzinom zamieszkującym Katowice, które znajdują się w rozmaitych kryzysach. Jednak pomoc powinna być świadczona mądrze. Musi docierać do osób, które rzeczywiście wsparcia potrzebują i które podejmują wysiłek, by "wyjść na prostą". Pomoc nie powinna być kierowana do osób spoza Katowic, które uczyniły sobie z bezpłatnego wsparcia miasta sposobu na beztroskie życie. Pomoc nie powinna być kierowana do osób, które swoim zachowaniem naruszają normy współżycia społecznego, nie szanują wspólnych przestrzeni publicznych, nie respektują prawa innych mieszkańców do spokojnego życia w mieście. Dlatego też zleciłem mojemu zastępcy przygotowanie planu zmian w zakresie świadczenia pomocy, by pomoc trafiała wyłącznie tam, gdzie powinna – zaznaczył prezydent Katowic.
Gdzie powstanie nowa jadłodajnia? Jakie lokalizacje są rozważane? Czy ul. Jagiellońska nadal jest brana pod uwagę? W odpowiedzi na te pytania Dawid Kwiecień z Katowickiej Agencji Wydawniczej powtarza to, co w sumie powiedział prezydent: "Miasto pracuje teraz nad zmianami w systemie świadczenia pomocy. Musi on być skuteczny i kierowany do mieszkańców Katowic, którzy chcą poprawić swoją sytuację życiową i potrzebują przy tym wsparcia(...) Wszelkie decyzje będą związane z przyjętymi rozwiązaniami". Czyli mówiąc krótko - nie wiadomo. Ale mieszkańcy Załęża odetchnęli z ulgą.
Pan Prezydent spotkał się z nami, wysłuchał naszych argumentów i przeprowadził rzeczową rozmowę, za co jesteśmy szczególnie wdzięczni. Cieszymy się, że plan umiejscowienia jadłodajni dla osób w kryzysie bezdomności w naszej dzielnicy nie będzie realizowany (...) Wierzymy, że wspólnie możemy działać dla dobra wszystkich dzielnic Katowic – z poszanowaniem lokalnych potrzeb i z troską o najbardziej wrażliwych – cieszą się społecznicy z grupy Zielone Załęże.
Kolejne inwestycje w Załężu
W piśmie do mieszkańców Załęża prezydent zapowiedział również kolejne inwestycje w dzielnicy. Wśród planowanych zadań znajduje się między innymi poszerzenie jezdni ul. Gliwickiej (na odcinku ul. Zamułkowa - ul. Bracka). Szacowana wartość prac to ponad 3,3 mln zł. Dzięki głosom oddanym w Budżecie Obywatelskim w Załężu pojawią się też nowe kamery monitoringu. W tym roku kamery zamontowane zostaną w czterech lokalizacjach, a w przyszłym w kolejnych trzech m.in. w Parku Załęskim i w rejonie mostu nad trasą Renców.
Atrakcje dla młodzieży na wakacje w Katowicach
