Sprzedawcy węgla ostro o PGG: spółka rozdała 125 mln zł
19 stycznia Polska Izba Gospodarcza Sprzedawców Węgla opublikowała na swojej stronie internetowej stanowisko dotyczące sprzedaży węgla przez Polską Grupę Górniczą. PIGSW krytycznie odnosi się do faktu, że PGG dawała kupony rabatowe na kolejne zamówienia. Zdaniem prezesa Łukasza Horbacza, w ten sposób producent węgla opałowego rozdał 125 mln zł.
W ramach uruchomionej pod koniec września promocji „Aktywny Klient 2023” osoby, które dokonały zakupu w sklepie internetowym PGG w okresie od 1 września 2022 r. do 31 sierpnia 2023 r. i odebrały zamówiony towar, otrzymały od PGG Kupon Rabatowy na kolejne zamówienie wiosną 2024 roku. Tym samym cena węgla nabywanego w ten sposób zostanie obniżona nawet o 250 złotych na tonie (...) Po dokonaniu szybkiej i prostej operacji matematycznej – ok. 500tyś. ton węgla opałowego – czyli szacowana ilość węgla opałowego dla gospodarstw domowych, którą PGG zaoferuje wiosną 2024 r. w sklepie internetowym – pomnożone przez wartość kuponu rabatowego, który będzie do wykorzystania w tym czasie – może się okazać, że wspomniana akcja promocyjna będzie kosztować Spółkę nawet 125 milionów złotych - pisze prezes Łukasz Horbacz w stanowisku PIGSW.
Dalej Horbacz przypomina, że maile z kodami rabatowymi były wysyłane na 2-3 tygodnie przez ubiegłorocznymi wyborami parlamentarnymi. Co jego zdaniem nie było przypadkowe i stanowiło akcję przedwyborczą.
"Przyjęło się mówić – kiełbasa wyborcza. W PGG ukuto nowy termin – węgiel wyborczy i wyborcze kody rabatowe na węgiel. Spółka jednym mailem wysłanym do kilkuset tysięcy klientów sklepu rozdała co najmniej 125 milionów złotych" - uważa prezes Horbacz.
PIGSW krytykuje działania PGG: spółka zakłóca rynek węgla
PIGSW krytycznie odnosi się również do cen węgla oferowanego przez Polską Grupę Górniczą. Jak twierdzą sprzedawcy węgla, PGG w ostatnich miesiącach 2023 roku sprzedawała węgiel opałowy w cenach od 350 zł do 1000 zł brutto taniej za tonę niż konkurencja. Prezes Horbacz punktuje, że opisywane działania PGG zakłócają rynek węgla, a wkrótce mogą doprowadzić do upadku spółki.
PGG już teraz stoi na granicy utraty płynności, a przed natychmiastową utratą płynności finansowej Spółkę ratuje tylko strumień pomocy publicznej, który wymaga notyfikacji Komisji Europejskiej. Dlaczego Spółka, której brakuje 5 miliardów złotych w budżecie nie szuka oszczędności, a pozbawia się dodatkowo 125 mln zł? Dlaczego PGG utrzymywała absurdalnie niskie i nierynkowe ceny węgla w sklepie internetowym i tym samym sprzedawała węgiel z ogromną stratą (średnio 534,16 zł netto/t)? Dlaczego Spółka wprowadza nowe akcje promocyjne, które pogłębiają jej (już i tak ogromną) stratę? Niestety nie potrafimy udzielić odpowiedzi na te pytania. Mamy nadzieję, że nowe władze podejmą stanowcze działania i ukrócą praktyki PGG, które godzą w samą Spółkę oraz w cały rynek węgla - pisze Łukasz Horbacz, prezes zarządu Polskiej Izby Gospodarczej Sprzedawców Węgla.