Jak chwali się policja z Sosnowca, zatrzymanie dużej ilości narkotyków to efekt skutecznej pracy śledczych. I tak też było, choć pomógł w tym trochę przypadek, kiedy pewnego dnia na ulicy zaczął przed policją uciekać pewien mężczyzna. Miał powód, bowiem niósł ze sobą kilogram amfetaminy. W trakcie ucieczki próbował się jej wprawdzie pozbyć, wyrzucając ją za drzewo, ale nie z policją takie numery. A jeśli ktoś biega sobie po ulicy z taką ilością amfetaminy, to łatwo połączyć kropki i dojść do tego, że gdzieś w Sosnowcu jest jej zdecydowanie więcej. I tak też było.
W wyniku śledztwa policjanci zatrzymali trzy osoby - dwóch mężczyzn i kobietę. Jeden z nich - 33-latek z Sosnowca, był już poszukiwany, więc z miejsca trafił do więzienia za oszustwa internetowe. Reszta to też starzy "znajomi" policjantów z Sosnowca, karani za różnego rodzaju przestępstwa. Policjanci przeszukali lokale, które wskazali zatrzymani. W trakcie przeszukań zabezpieczyli środki odurzające i komponenty do ich wytwarzania, z których można było wytworzyć 14 kilogramów gotowego narkotyku. Były to między innymi: amfetamina (zarówno płynna, jak i w proszku), metamfetamina i marihuana.
Zatrzymani usłyszeli już prokuratorskie zarzuty wytwarzania i posiadania znacznych ilości środków odurzających. Grozić im za to może do 10 lat więzienia. A na razie mają trzymiesięczny areszt.