Cała trójka związana jest ze środowiskiem pseudokibiców sympatyzujących ze śląskimi klubami piłkarskimi. Dwóch z nich usłyszało zarzuty i trafiło do aresztu, 16-latkiem zajmie się sąd rodzinny – podała w środę częstochowska policja.
Do przestępstw, za które odpowiedzą zatrzymani, doszło pod koniec września. Mieszkańcy jednego z bloków w centrum Częstochowy zgłosili awanturę i pobicie. Policjanci, którzy interweniowali na miejscu, ustalili, że trzech sprawców weszło do jednego z bloków w centrum miasta i bez powodu pobiło pięciu mieszkających tam lokatorów.
Ze wstępnych ustaleń wynikało, że wcześniej mężczyźni poznali dwie częstochowianki w centrum miasta. Jedna z nich jako pierwsza opuściła towarzystwo i poszła do mieszkania swojej koleżanki, nowo poznani postanowili, że pójdą po nią. Nie znali dokładnego adresu, dlatego dwóch z nich weszło do jednej z klatek i próbując znaleźć swoją nową koleżankę, pukali do każdych drzwi. Trzeci czekał przed blokiem.
"Po kilku nieudanych próbach w końcu dwóch mężczyzn weszło do jednego z mieszkań, gdzie była poszukiwana przez nich dziewczyna. Gdy zobaczyli, że w mieszkaniu byli jeszcze dwaj mężczyźni, bez słowa wyjaśnienia pobili ich, a następnie chcieli ukraść stojący w przedpokoju rower. Opór lokatora sprawił, że roweru nie udało im się ukraść, dlatego wyszli z mieszkania i skierowali się w stronę wyjścia" - opisuje częstochowska komenda.
Odgłosy awantury usłyszeli sąsiedzi. Chcąc dowiedzieć się, co się stało i upomnieć lokatorów mieszkania, z którego także poprzedniego wieczoru słychać było głośne odgłosy imprezy, wyszli na korytarz. Gdy rozmawiali z najemcą lokalu, napastnicy wrócili. Tym razem był z nimi też trzeci mężczyzna. Gdy zobaczyli stojące na klatce osoby, zaczęli wszystkie po kolei bić, po czym uciekli. Okazało się, że ci sami mężczyźni tego samego dnia, również bez powodu, zaatakowali mężczyznę, który wykonywał prace budowlane na jednej z pobliskich ulic.
Sprawców poszukiwali kryminalni z komisariatu I wspólnie z policjantami zajmującymi się przestępczością pseudokibiców. Dwóch z nich zatrzymali ich po 1,5 miesiąca w Kędzierzynie-Koźlu (Opolskie). To mieszkańcy tego miasta w wieku 27 i 26 lat, powiązani ze środowiskiem pseudokibiców. Podczas legitymowania 26-latka okazało się, że jest on poszukiwany przez opolski wymiar sprawiedliwości do odbycia kary pozbawienia wolności za pobicie. Za swój chuligański czyn mężczyźni odpowiedzą teraz przed sądem. Grozi im od 4 do 12 lat pozbawienia wolności.
Trzecim ze sprawców okazał się 16-letni mieszkaniec Częstochowy, który z uwagi na wiek odpowie przed sądem rodzinnym i nieletnich. Dwaj pełnoletni sprawcy zostali aresztowani na dwa miesiące.
Polecany artykuł: