Śląskie uczelnie gotowe na nowy rok akademicki w cieniu koronawirusa
Wszystko wskazuje na to, że korytarze śląskich uczelni w nowym roku akademickim 2020/2021 będą świecić pustkami. Nie z powodu braku chętnych na studiowanie ale z powodu pandemii koronawirusa. Wszystko wskazuje na to, że na Śląsku sytuacja epidemiczna szybko się nie poprawi. Codziennie w regionie pojawiają się nowe przypadki zakażeń nowym wirusem. Eksperci nie mają złudzeń- jesienią sytuacja się skomplikuje, bo to czas zachorowań również na grypę sezonową i przeziębienia.
W związku z tym Uniwersytet Śląski zapowiedział, że studia w murach ich uczelni większości przypadkach odbywać będzie się zdalnie. "Z uwagi na fakt, iż trwa pandemia i sytuacja epidemiologiczna jest cały czas potencjalnie niebezpieczna, a dodatkowo obowiązują nas w dalszym ciągu rygorystyczne wytyczne Głównego Inspektora Sanitarnego odnośnie do prowadzenia zajęć kontaktowych, zakładamy, że większość zajęć w zbliżającym się semestrze prowadzona będzie zdalnie, czyli z wykorzystaniem metod i technik kształcenia na odległość" - napisał na stronie UŚ prof. Ryszard Koziołek, rektor elekt tej uczelni.
Władze uczelni podkreślają, że wykłady, lektoraty oraz laboratoria komputerowe będą realizowane w sposób zdalny. Stacjonarnie na terenie uczelni odbywać laboratoria, ćwiczenia terenowe, praktyki i warsztaty.
– Dla studentów pierwszego roku, na każdym kierunku studiów część zajęć będzie prowadzona w formie kontaktowej, nawet jeżeli wszystkie moduły można zrealizować w formie zdalnej – powiedział nam Jacek Szymik-Kozaczko, rzecznik UŚ.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Koronawirus na Śląsku. Znowu dużo nowych zakażeń w regionie. Co dalej z czerwonymi strefami?
Uniwersytet Ekonomiczny zapowiada studiowanie głównie w trybie zdalnym
– Jesteśmy przygotowani do nowego roku akademickiego w tym trudnym momencie dla studentów i pracowników uczelni - mówi dr Bartłomiej Gabryś, rzecznik Uniwersytetu Ekonomicznego w Katowicach. I dodaje: - Zdecydowana większość zajęć, praktycznie obejmująca wszystkie stopnie oraz wszystkie typy studiowania odbywać się będą w formule zdalnej. Z pewnym wyłączeniem dla studentów pierwszego stopnia.
Uczelnia w sposób szczególny chce ich zaprosić w październiku na uczelnię. To pomoże studentom pierwszego roku zapoznać się ze strukturą uczelni, poznać środowisko akademickie, a także zapoznać się z wszystkimi innymi kluczowymi sprawami, które są niezbędne do rozpoczęcia procesu kształcenia w szkole wyższej.
Jak będą wyglądały studia na Politechnice Śląskiej w październiku?
Politechnika Śląska z kolei wypracowała trzy scenariusze pracy uczelni w nowym roku akademickim od października. Pierwszy zakłada powrót do zajęć stacjonarnych na uczelni z przestrzeganiem reżimu sanitarnego, druga forma hybrydowa czyli połączenie studiowania zdalnego i tradycyjnego lub trzeci forma wyłącznie praca zdalna.
– Wszystko wskazuje na to, że wybierzemy wariant najbardziej dziś do zrealizowania w obecnej sytuacji epidemiologicznej. To oznacza, że studia na naszej uczelni odbędą się w formie hybrydowej. Polega to na tym, że zajęcia prowadzone są w trybie stacjonarnym jak i w zdalnym w zależności od rodzaju zajęć. Wykłady, lektoraty, część laboratoriów może być prowadzona zdalnie i te zajęcia tak będą się odbywały - wyjaśnia Jadwiga Witek, rzecznik prasowy Politechniki Śląskiej.
Na Politechnice Śląskiej władze uczelni chcą aby jak najwięcej zajęć odbywało się w formie bezpośredniego kontaktu nauczyciela akademickiego z studentem pierwszego roku. Jak podkreśla uczelnia, to studenci, którzy wymagają szczególnego zainteresowania i opieki.
– Dla nich bardzo istotna rolę odgrywa poznanie kolegów, uczelni, profesorów, specyfiki studiowania - dodaje Jadwiga Witek.
Dlatego na Politechnice Śląskiej część zajęć z studentami pierwszego roku odbywać się będą w formie stacjonarnej w budynkach uczelni w Gliwicach, Zabrzu czy Katowicach.
Polecany artykuł: