Śląskie: Mogło dojść do katastrofy ekologicznej. Policjanci znaleźli 20 tys. litrów niebezpiecznych substancji

2022-11-10 13:55

Policjanci znaleźli kolejne składowisko nielegalnych odpadów na Śląsku. Znalezione ilości nielegalnych substancji mogły doprowadzić do skażenia środowiska. Teraz policja bada źródło pochodzenia niebezpiecznych materiałów.

Śledczy zwalczający przestępczość gospodarczą z Częstochowy, wspólnie z pracownikami Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Warszawie, odkryli nielegalne składowisko odpadów na terenie Bierunia. Wstępne badania wykazały, że w pojemnikach mogą znajdować się niebezpieczne substancje.

W Bieruniu mogło dojść do katastrofy

W metalowych beczkach i plastikowych mauzerach, może znajdować się ponad 20 tys. litrów niebezpiecznych odpadów. Jeśli przypuszczenia inspektorów GIOŚ i policjantów się potwierdzą, wtedy sposób składowania tych odpadów mógł stanowić realne zagrożenie dla życia i zdrowia mieszkańców okolic. Mogło dojść do skażenia środowiska i to w znacznych rozmiarach.

Inspektorzy GIOŚ, przy użyciu drona wykonali mapowanie terenu i sporządzili dokumentację multimedialną do prowadzonego postępowania. Natomiast mundurowi wykonali oględziny, a teraz, pod nadzorem prokuratury, sprawdzą między innymi źródło pochodzenia niebezpiecznych materiałów oraz to, gdzie miały trafić.

Apelujemy do każdego, kto jest świadkiem procederu nielegalnego składowania odpadów, by zawiadomił o tym służby, dzwoniąc pod numer alarmowy 112 lub przy pomocy Krajowej Mapy Zagrożenia Bezpieczeństwa. Przede wszystkim apelujemy do osób, które przebywają w rejonie mało uczęszczanych miejsc, obiektów leśnych, opuszczonych hal czy magazynów, o zwracanie uwagi na wzmożony ruch w tym miejscu pojazdów ciężarowych oraz obcych osób. Tylko wspólne działania pozwolą na wykrycie przestępstw popełnianych przeciwko środowisku naturalnemu – apelują policjanci