Religia w szkołach. Coraz mniej uczniów uczęszcza na zajęcia
Rodzice coraz częściej wypisują swoje dzieci z zajęć religii - informuje portal slazag.pl. Spadek, z roku na rok, jest zauważalny. Widać to przede wszystkim na przykładzie szkół ponadpodstawowych - w Bytomiu na zajęcia chodzi mniej niż połowa uczniów. Pełnych statystyk jednak brakuje.
"Okazało się, że samorządy nie kontrolują liczby uczniów, którzy uczęszczają na lekcje religii i etyki" - czytamy w artykule.
Dane są więc niepełne i nie ze wszystkich miast. Wiadomo jednak, że np. tylko 49.5 proc. uczniów bytomskich szkół ponadpodstawowych uczęszcza na religię w obecnym roku szkolnym - 2022/2023. A kilka lat temu (2018/2019) brało udział aż 67,5 proc. Podobnie jest w innych miastach.
W Tychach odnotowano spadek z 68,9 proc. na 53,3 proc., z kolei w Bielsku Białej - z 77 proc. na 60. proc. (w analogicznym okresie, który dotyczył Bytomia).
Portal slazag.pl - przywołując konkretne liczby - podkreśla, że nie inaczej jest w szkołach podstawowych. Oto wybrane przykłady:
- Bytom (rok szkolny 2018/2019 - 96,2 proc.; 2022/2023 - 85,9 proc.),
- Bielsko-Biała (2018/2019 - 92 proc.; 2022/2023 - 85 proc.),
- Gliwice (2021/2022 - 90,1 proc. - 2022/2023: 83,6 proc.).
- Spadek jest zauważalny, ale do dramatycznego jeszcze mu daleko. Niemniej, to spadek alarmujący. Każda osoba, która z jakiegoś powodu rezygnuje z lekcji religii, to dla Kościoła bolesna strata - podkreśla, na łamach wspomnianego portalu, ks. prof. Roman Buchta, dyrektor Wydziału Katechetycznego Archidiecezji Katowickiej.